|
Męskie limki
Męskie limki |
Limeryk o 'strzale w stopę'
Rycerzyk z Pułtuska w szale aże wyje:
- Co to za zwyczaje!? Kobieta mnie bije!?
Rwie szaty na sobie
i drapie po głowie...
- Kobieta...? - spytacie. - Kije - samobije!
Z drugiej strony…
Pan poeta z Kudowy miał styl -
wtykał kneble krytykom i w tył.
W końcu ktoś mu w rzyć...!
Jął (w ekstazie?) wyć.
W każdym razie owocny był deal.
Repetuj broń!
Spod Pułtuska (dla sławy) trep (pinczer)
oręż chwycił i skoczył za winkiel -
proca w nabiał oddała
(długo szukać musiała).
Odtąd ksywę ma: Mały Woj Cyngiel. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
bonkreta |
2018.08.19; 09:41:04 |
Wigor, pozdrawiam :) |
wigor |
2018.08.19; 09:38:08 |
Fajne humoreski ;-) Limeryk na końcu pierwszego wersu obowiązkowo musi mieć nazwę miejscowości lub osobę. "Repetuj broń" spełnia wymóg niestety nie wiem o co w nim biega? Pozdrawiam ;-) + |
|
|