|
marskość
marskość |
powiedz gdzie mieszka twoja historia
ile kłamstw kryje w drodze do prawdy
która otwiera wciąż nowy rozdział
i ciągle wierzy że tworzy całość
tego co w tobie jest najważniejsze
pomimo kształtu krzywej struktury
i ile prawdy jest w takich wierszach
co rozbijają niebo o chmury
powiedz jak piszesz czy pióro farbi
a może niemoc chwyta go nagła
i nie pozwala mówić mu dalej
gdzie mieszka twojej historii prawda
lecz jeśli nie chcesz to milcz po prostu
pozwól się prawdzie oswoić z wizją
miejsca gdzie nie przekraczasz mostów
w których się pleni słów hipokryzja
krążenie
słuchaj jaka noc jest głucha
a krew w żyłach ciepło krąży
stara sowa wiatru słucha
z góry podpatruje księżyc
choć nie sami to samotni
jak dwie wyspy w oceanie
krwi co w żyłach echem krąży
sercom oferując taniec
na dwóch końcach jednej sceny
co jak noc jest czasem głucha
i nie słyszy kropel śmiechu
nasiąknięta snów posuchą
księżyc krytyk staromodny
w loży siedzi z nudów ziewa
a krew w żyłach dalej krąży
każdą kroplą wpada w nietakt
tego co w nas najsmutniejsze
i najtrwalsze w swym uporze
pozwól nocy spłynąć wierszem
niech krew w żyłach czerwień wiąże |
|
. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Markus55 |
2017.10.18; 11:43:10 |
ładnie o nocy=szczególnie drugi wiersz mi się podoba-choć ten z zapytaniem też na twoim poziomie-ładnie układasz strofy i one płyną-pozdrawiam Teresko:) |
wigor |
2017.10.18; 09:55:17 |
http://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/201202/1328228868_by_DawcaMocyWNocy_600.jpg
Pozdrawiam cieplutko. ;-) + |
wiewióra |
2017.10.18; 02:18:09 |
księżyc krytyk staromodny
w loży siedzi z nudów ziewa
a krew w żyłach dalej krąży
każdą kroplą wpada w nietakt |
|
|