|
Małe zwycięstwo
Małe zwycięstwo |
Stałem z tobą twarzą w twarz
na granicy niespokojnych oczu
co błyskały chłodem jak stal
między nami czyniąc niepokój
na nic dłoni wyciągnięta biel
kruche słowa rozlane na wietrze
próżny uśmiech co zginął we mgle
nasączając dnia ciężkie powietrze
i spłynęły z nieodpartą siłą
twej zawiści bolesne wyrazy
rozrywając przyjaźń i miłość
dwa najświętsze w życiu obrazy
nie bolało choć padałem z nóg
by z uporem wstawać od nowa
połykając łez gorących sól
wciąż pragnąłem miłość budować
a gdy sił ci brakło by zgasić
hartu ducha co trzyma me życie
to upadłeś by zawiść utracić
pod swej dłoni lekkim odkryciem
nasze małe zwycięstwo to cud
co sprawiło że jesteś mi bratem
nic nie może przyjaźni tej zmóc
bo zawisła jak gwiazda nad światem |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
tp |
2013.09.07; 21:38:09 |
Czasami trudność słowa buduje sens słowa....czasami trudność słowo to pewnego rodzaju niezdecydowanie....czasami trudność słowa to my Sami...tutaj jak poemat własnego usprawiedliwienia w słowie zamkniętym....pozdrawiam |
kaja-maja |
2013.09.07; 21:10:03 |
tak na przeciwko siebie
z nieodpartą siłą
słowa rozlał na wietrze
zginął
połykając łez sól
zostawiając ciężkie powietrze
swej dłoni cud w:)+ |
Gladius |
2013.09.07; 20:44:51 |
Bardzo na tak:) Pozdrawiam Marku+ |
Marzi |
2013.09.07; 20:13:37 |
tak...ładnie :) pozdrawiam i dziękuję Marku :) + |
grazyna |
2013.09.07; 19:30:20 |
przepiękny wiersz, wzruszyłam się, na ogromne tak Markusie55 :):):)++ |
|
|