|
Łza
Łza |
Jedna łza,
maleńka...
zwilgotniła
powiek Twoich brzegi,
smutkiem napuchnięte,
przez policzek gładki,
różowy...
przetoczyła się ospale,
trąciła...
lekkością swoją
o brzeg ust milczących,
pragnących...
radości, miłości,
kubki smakowe uraczyła
solą Twego życia...
jedna łza,
maleńka... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Aniołek |
2007.11.07; 00:29:54 |
Tak Tomi... jest dokładnie tak jak piszesz... Właśnie tak to jest gdy płaczę... |
|
|