|
Lokalne opowieści 1... cykl
Lokalne opowieści 1... cykl |
- na melodię "W saskim ogrodzie..."
#
http://images83.fotosik.pl/215/2420d78fbffaec81gen.jpg
.
Na głównym placu - tam, gdzie fontanna;
spotkałem panią, imieniem Anna...
Poszliśmy razem sobie na lody
do Kredens Pubu - tak dla wygody.
Bo to już blisko mojego domu
gdzie ze mną poszła - (nie mów nikomu)...
Tak figlowała... tak wymagała
- no więc, po prostu - molestowała -
Już więc Jej do mnie nie zapraszałem
bo się zwyczajnie o... serce bałem...
Na tym skończyłem ową znajomość.
- ze mnie już przecież starszy jegomość - |
|
wolnym strzelcom... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
bronmus45 |
2016.12.06; 18:06:35 |
- następna flaszka czasem nie stanie
jeśli poprzednią wypiłeś, panie... |
Sławomir_Sad |
2016.12.06; 17:22:54 |
Ale czy dobrze jej dogodziłeś?
Czasem nie stanie, jeśli wypiłeś. :)
Pozdrawiam |
bronmus45 |
2016.12.06; 12:47:42 |
Mam piorunującą informację i nie wiem, co zrobić... Czy usunąć ten wiersz, aby ją ogłosić, czy też ogłosić tutaj w komentarzach.
Najpierw spróbuję tutaj, jak i powiadomię o tym na Shoutbox'ie
#
Dot. "Dusza" i Sokratex
...
Pierwszy raz z wierszem "Dusza", wystawionym dziś na Zaciszu spotkałem się w publikacji z daty
Dnia: 2006-12-05 09:54:40
Autor: Cecorka - adres: http://www.poezja.org/wiersz,1,50783.html
Autor(ka) w komentarzach do tego i innych wierszy jawi się jednoznacznie jako kobieta
...
Tutaj - w Zaciszu - natomiast autorem wiersza jest Sokratex - pełnowymiarowy mężczyzna
...
Wcześniej na trop wiersza publikowanego przez poprzednie wcielenie Sokratex'a - czyli Wstrentnego - wpadłem w roku 2009 - oto adres:
http://www.poezja.org/wiersz,1,92910.html
(należy przewinąć niżej tą stronę)
...
Dalej nie chciało mi się szukać, jeśli jednak trzeba będzie, to uczynię te kroki...
...
Nie zarzucając nikomu plagiatu, należy się chyba jakieś wytłumaczenie od obecnego autora publikacji, czyli Sokratex'a
różnica jedynie w ostatnim wersie
Cecorka - Zwierzęciem, co choć wolne - nikt nie spojrzy na nie.
Sokratex - zwierzęciem: skórą, kośćmi... Nicości trofeum.
I tyle - czekam na wyjaśnienie... |
Albina |
2016.12.06; 12:03:57 |
Widzę,że nie dajesz się ponieść
miłosnym uniesieniom i na trzezwo
oceniasz sytuację. Fajna,śmieszna fraszka.
Pozdrawiam. |
bronmus45 |
2016.12.06; 11:58:38 |
...nocy letniej - ale fakt |
bronmus45 |
2016.12.06; 09:06:32 |
No to... zapraszam jutro na kolejne "Lokalne opowieści" (Szczecinek i okolice) |
bronmus45 |
2016.12.06; 08:32:21 |
- no nie wiem... nie wiem czy tak ładnie, jeśli teraz trzeba unikać ponownego spotkania |
|
|