List od M

List od M jak często czuję pustkę i ciężar powietrza przygniata dla świata jestem pyłkiem rzucanym przez wiatr do nikąd, stąd wylewa sie strach i wszechwładna bezsilność złość we mnie kipi burząc spokój głowy, chce nie czuć puścić swe dłonie i serce ściśnięte od smutku powolutku zanurzyć się w wodach Styksu I nie czuć już nic... (A.W.)

Napisz do autora « poprzedni ( 33 / 67) następny » tarja82 dodany: 2017-03-05, 10:35:01 typ: inne wyświetleń (147) głosuj (7)

lucja.haluch	2017.03.05; 14:15:24
Cierpienie..to miłość tak rani..ale moze to nie ta, o której marzysz..Pozdrawiam Plus+

Anna z	2017.03.05; 13:53:48
Na to przyjdzie czas. +z pozdrowieniem

Mari&M	2017.03.05; 13:46:45
Wiersz zatrzymuje... Pozdrawiam niedzielnie;)+

rajhulanto	2017.03.05; 13:38:45
zanurzyć albo w wiśle albo w odrze albo zanudzić w wannie słabe to nieczucie nie urywa

Kama	2017.03.05; 13:08:21
{+}

grzegorz-kot67@o2.pl	2017.03.05; 12:32:25
A kysz takie myśli, miłość niech Ci się przyśni, na Styks przyjdzie czas, jak nie będzie już nas.+

sylen	2017.03.05; 11:01:58
Mocny do bólu świetny wiersz☺plus