|
"Limerykowe wprawki", czyli pseudo-limeryki, albo jak zwał, tak zwał
"Limerykowe wprawki", czyli pseudo-limeryki, albo jak zwał, tak zwał |
Wakacji czas ze smutkiem przeminął
Szkolny stres nauczycieli nie ominął
2-giego, na biologii lekcji
Dzieciaki do podręcznika dobrały się sekcji
Po nauczycielce biologii ślad wszelki zaginął
*****
Pewien wrzesień z zeszłego roku
Zapragnął sierpniowego napić się soku
Pozbierał lata wszelkie jabłuszka
W koło beztrosko latała mu muszka
Obudził się w grudniowym mroku
*****
Pewien kanibal z odległej wyspy
Przyjaźń nawiązał z przybyszem nie bystrym
Przy palenisku obaj się śmiali
Nazajutrz sobie wyspę zwiedzali
Aż dnia któregoś przybysza nadszedł czas oczywisty
*****
Pewien kucharz z Veracruz
Podał turystom z ananasem mózg
Przepis tkwił w świątyni Majów
Pośród zielonych jukatańskich gajów
Wraz z przepisem na z kucharza mus
*****
Wegetarianin z Wyspy Szczęśliwości
Kolację szykował dla swoich gości
Składniki kroił z chichotem
Mieszał ingrediencje z wielkim polotem
Z przybyłych zostały tylko kości
*****
Toltecki kapłan z obsydianowym nożem
Kupił używany aztecki rożen
Ładnie wyczyścił, wypolerował
"W końcu się przyda; nie ma co żałować"
A nadziewani Hiszpanie krzyczeli "O Boże!"
*****
Ludożerca z bezludnej wyspy
Poczuł się głodny - to oczywiste!
Wdrapał się na krawędź wulkanu
Zabrał też maggi i warzyw bez miaru
Ludożerca w każdym razie był syty
*****
Wielki kapłan świątyni w Knossos
Wymyślał potrawy - w tym "grecki sos"
Siedem niewiast i siedmiu chłopców
Z Aten składniki, z dodatkiem octu
Minotaura taki był prawdziwy mitos
*****
"Podobno Sokrates biegał w nocy nagi"
"Drogi Fajdrosie - biedak nabawił się zgagi
Arystofanes w "Chmurach" go opisał
Ze śmiechu Sokrates na premierze się skichał!
Znowu Filozof do biby nabrał odwagi..."
*****
Zachciało się piramid Egipcjanom
Złożyli przetarg, dostało się Marsjanom
Ci przylecieli, swoje zrobili
Robotę całą laserowo odhaczyli
"Mój podpis dodajcie!" - rzekł później faraon |
|
Nie ukrywam, że miałem obawy czy to dawać,
bo żaden ze mnie mistrz limeryków; szkoda gadać
Lubiłem cudze, sam pisać się bałem
Rymów właściwie nie lubię
W rymach potwornie się gubię
Dzisiaj spróbowałem
Przynajmniej zabawę pyszną przez dwie godziny miałem...
;))
Pozdrawiam! |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Wojciech M |
2022.08.30; 07:23:38 |
Czytałem ze śmiechem, te kulinarne są niesamowite, dzięki za poranny uśmiech ;)))
Fajnego dnia + |
lucja.haluch |
2022.08.30; 00:41:57 |
Rozbawiłeś, ale światła nie zgaszę...Plus+
Pozdrawiam z uśmiechem, miłych snów... |
White_Rose29 |
2022.08.30; 00:18:29 |
Fajne ???? pozdrawiam serdecznie |
|
|