Lepiej wiedzieć gdzie świeci światło

Lepiej wiedzieć gdzie świeci światło Zygmunt Jan Prusiński LEPIEJ WIEDZIEĆ GDZIE ŚWIECI ŚWIATŁO Wobec tej czy innej drogi gdzie tyle można zobaczyć a świetlistość nie jest obojętna ani tobie ani tym bardziej mnie. I brzmi to doskonałym akcentem kiedy rozbieram ciebie od podstaw zostawiając pocałunki na brodawkach jeszcze bardziej z tego powodu - różowiejesz. A taka jesteś wyrośnięta i dojrzała niczym wisząca na gałęzi brzoskwinia krwistość wtóruje jeśli dotykam czułe miejsca - wcale się przy tym nie broniąc. Cudowne obrazy o nas malują malarze poeci także opiewają w strofach - niby nic nie jest grzesznego w pożyciu jeśli miłość zapala światełko w sercu. 1.8.2016 - Ustka Poniedziałek 15:14 Wiersz z książki "Siostra mgły"... autor ZJP http://s20.flog.pl/media/foto_300/11284345_czesciej-zamyslony-nad-ksiazkami-ktore-pisze.jpg Margot Bene http://s20.flog.pl/media/foto_300/11282192_margot-to-moj-kwiatuszek-swiata.jpg

Napisz do autora « poprzedni ( 684 / 2716) następny » zygpru1948 dodany: 2016-08-05, 09:27:05 typ: przyroda wyświetleń (261) głosuj (80)

zygpru1948	2016.08.05; 21:10:53
Mini recenzja "Wiersz (Lepiej wiedzieć gdzie świeci światło) - dużo w nim nostalgii, ale i opisu przeżyć tych najbardziej radosnych, tych upragnionych, tych które są barwnym podarunkiem." Krytyk literacki Margot Bene z Avinion 5.08.2016 - 10:29

zygpru1948

2016.08.05; 09:28:00

Komentarze autora Karola Zielińskiego 15.08.2011 23:06 @Anakonda Ach, co za kobieta, do kroćset diabłów! Anakondo, jesteś wielka! Cholernie trafne o tej kurze! Do cholery, koło mnie były same kury! Ale przecież Ty, jako jadowity gad byś mnie, jastrzębia zjadła w okamgnieniu! Ale mimo to, broń boże, to nie są impertynencje ani jakieś głupie zalecanki, znam takie sztuczki, to zresztą są metafizyczne ścieżki, że jakim stary, tak byś zrzuciła wężową skórę i nie chciała do nie powrócić. Miłosne światy, jak wiesz, istnieją, nawet poza naszą świadomością, bo dopiero do nich trzeba dotrzeć, a więc w nas ich nie ma! Przy dużej dozie ostrożności można się zamienić mistycznie, jedno w wodę, drugie w ziarenko piasku i toczyć się i ścierać, poddając się sobie i zdobywając wzajemnie dla siebie wolność. Bo miłość jest ofiarowaniem sobie wzajemnej wolności. Można powiedzieć, że nie ma wolności bez miłości. Miłość uwalnia od strachu. Miłość rozjaśnia w człowieku wszystkie ciemne miejsca. Dlatego kiedy kura się boi latać, nie ma mowy o miłości z jastrzębiem. Pozdro Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część II... __________________________________