|
leniuchowanie
leniuchowanie |
już za moim oknem
miasto się budzi do życia
już ze snu mnie wyrwała
pomrukiem swoim ulica
gdzieś autobus przejechał
damski but o chodnik zastukał
a ja leżę w łóżku swoim
i odgłosów tych słucham
myślę sobie – jeszcze minutka
jeszcze nie mam ochoty
aby się teraz obudzić
i w dzień nowy wkroczyć
tak mi tutaj dobrze
pod kołderką cieplutką
że mi się nie chce spotkać
z rzeczywistością okrutną
i tak leżąc sobie przyrzekam
iż kiedyś nadejdzie poranek
że choćby nie wiem co
to ja z łóżka nie wstanę
skala |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
lucja.haluch |
2020.01.22; 21:55:03 |
Miewam takie chęci...ale szybko leczę kawą...Plus+
Pozdrawiam... |
zenobia888 |
2020.01.22; 19:48:53 |
Niby prosty, krótki, wesolutki ... ale jak się zastanowić dłużej to sens tego tekstu przeraża
Pozdrawiam + |
Litawor |
2020.01.22; 14:11:33 |
Czasem też tak mam
Pozdrawiam + |
TESSA |
2020.01.22; 12:29:40 |
pooobudka! przygoda życiowa jest krótka. szkoda czasu na spanie, mój panie :D |
sylen |
2020.01.22; 10:15:44 |
Pod kołderką zawsze cieplutko i przyjemnie, ale kiedyś w końcu trzeba wstać i ruszyć w codzienność.
Bardzo ładny, leciutki wiersz. :) Plus |
Dirk |
2020.01.22; 10:15:39 |
Mam ten sam problem, szczególnie w zimne dni.
Dlatego też wiersz twój 'przypadł mi do gustu' :)
"Budzikom śmierć" :)
+ i pozdrawiam serdecznie w pracy podczas przerwy |
Wojciech M |
2020.01.22; 09:51:57 |
Wiersz super, ale kiedyś wstać trzeba |
Witold |
2020.01.22; 09:28:15 |
Wolna wola. + |
|
|