|
Łatwosterni
Łatwosterni |
Mosiężna peleryna przez wiatr ułożona,
Szaro zwyczajna, wcale nie zdobiona,
Na szczycie czarny kapelusz pokaźny,
Chwała epoki, gdy czas był żelazny,
I choć stare mądrości się zachowały
To tylko pomniki po ludziach zostały
Nowe, już całkiem wyparło stare życie
W cieniu podstepem drążąc ukrycie
Najlepsze rozwinąć, słabości wyrzucić
Eugeniczne motto może dziś smucić
Środki przekazu reszty dokonały
Kazdy Kowalski chciał być doskonaly
Sami to wybrali marni śmiertelnicy
Egoizmu, nie życia godności strażnicy
Ciało już nie organizm taki biologiczny
Zastąpił go pakiet roboto-taktyczny
Tylko mózg i metalowa skorupa pancerna
Tak powstała nowa, rasa łatwosterna
Myśli się kłębią pod tuzinem drutów
Na głowie odbiornik szuka azymutów
Niezależne, myślące marne trybiki
Pan da wytyczne przez nadajniki... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|