|
Księżyc ty i ja
Księżyc ty i ja |
księżyc patrzy w stronę gwiazd
bladym sierpem tnie komety
i spogląda w nocy czas
w uchylone snem rolety
tam się dzieją wielki dziwy
na pościeli pełnej nieba
gdzie miłości grają niwy
a półsenny chłopak śpiewa
dla dziewczyny swej kochanej
serenadą spływa w mroku
przed nim stoi wino w dzbanie
by ugasić snów niepokój
nie umilknie przed północą
głos co niesie się namiętnie
chyba że z księżycem boso
pójdzie łowić gwiazdy piękne
randka na podniebnej scenie
to nie lada przecież gratka
nie jednego to pragnienie
by się zakochiwać w gwiazdach
więc go księżyc już prowadzi
po rozlanej mlecznej drodze
tam niejedną gwiazdę zdradził
dla rozbłysłej supernowej
obaj krążą po orbicie
i chwytają komet włosy
czasem patrzą w swe odbicie
zasłuchani w świerszczy głosy
chłopak umilkł prze północą
księżyc spłynął na mgławice
a ja szedłem ścieżką boso
zapatrzony w niebo skrycie |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Szymwas |
2018.08.18; 11:24:42 |
Wiersz jak najbardziej wieczorny. Dużo się dzieje w owych wersach, a jeszcze więcej po ich przeczytaniu działo się będzie
być może :D
Pozdrawiam serdecznie |
niteczka |
2018.08.17; 22:23:52 |
Ale pięknie i melodyjne
Pozdrawiam:) |
Podlasianin |
2018.08.17; 20:47:19 |
Ale się dzieje na tym niebie :) Piękny wiersz. Pozdrawiam + |
wigor |
2018.08.17; 20:41:21 |
Dobry wiersz wprowadza w miły nastrój. Dziękuje i pozdrawiam ;-) + |
roman |
2018.08.17; 20:27:24 |
Lekko, klimatycznie. Z przyjemnością + |
joanna53 |
2018.08.17; 20:14:32 |
super,
pozdrawiam+ |
|
|