|
Król
Król |
Był sobie król, był paź
i była też królewna.
Król się frasował wciąż,
bo była rzecz niepewna.
Królewna była ładna,
wesoła i pogodna,
lecz nie wiadomo czemu
do pazia tak podobna.
Zawezwał więc król kata
i wygłosił mowę,
by na wszelki wypadek ściął
paziowi głowę.
A morał jest taki
z przypadku tego:
lepiej nie ruszaj
bratku cudzego.
Dzisiaj los takiego figla
nam nie spłata,
bo brak kary śmierci,
no i nie ma kata. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
HKH |
2012.10.28; 23:22:16 |
+ |
ag131 |
2012.10.28; 22:54:43 |
OK + |
norka |
2012.10.28; 20:25:15 |
tego"figla" przeniósłbym do drugiego wersu - lepiej się czyta:)+++ |
wieslawdrop |
2012.10.28; 20:12:54 |
bratku..........................+++
pozdrawiam |
|
|