|
Koniec opowieści
Koniec opowieści |
Pierwszego września
trzydziestego dziewiątego
napadli na Polskę
czyniąc wiele złego
W półtora miesiąca
Warszawę zdobyli
do naszych strzelając
haj li haj la
nucili
Bale w Berlinie
świat ich będzie
domy popalone
matka szukała syna
wszędzie
Tyle lat minęło
prawie stulecie
Warszawa istnieje
nadal jest na świecie
co ja tutaj piszę
w głowie się nie mieści
Warszawo kochana
koniec opowieści |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
roman |
2018.09.01; 18:58:36 |
jak na 1 września przystało + |
Podlasianin |
2018.09.01; 16:52:51 |
Ładny wiersz i bardzo na czasie. Pozdrawiam + |
lucja.haluch |
2018.09.01; 12:30:30 |
Pięknie rocznicę wierszem ustroiłes..Plus+
Pozdrawiam serdecznie.. |
molica |
2018.09.01; 11:54:47 |
Witaj,
fajne nawiązanie do buntowniczej tradycji...
Już śpiewam./+/ |
Kama |
2018.09.01; 10:28:00 |
:)+++ |
|
|