|
kółko
kółko |
Zgubiłem kółko od wózka,
wiozącego moją śmiałość, marzenia,
myśli jak motyle, niedokończone dzieła,
nadzieję i strach co skronie muska.
Potoczyło się po szarym chodniku
codzienności, tam gdzie miernota mieszka,
utknęło w bagnie, to niegodziwości gąszcza.
Widzę je, błyszczy się niklowa szprycha.
Zamach wziąłem potężny, chwytam,
odzyskać nie mogę, w garści muł i pustka,
a droga jest długa i kręta, i bagaż cenny,
lecz ja zgubiłem kółko od wózka… |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
GAJA |
2012.02.03; 23:26:08 |
bagaż na plecy i przed siebie nie masz wyboru :)))))+ |
Donia51 |
2012.02.03; 20:43:58 |
Zamach wziąłem potężny, chwytam,
odzyskać nie mogę, w garści muł i pustka,
A droga jest długa i kręta, i bagaż cenny,
Lecz ja zgubiłem kółko od wózka… bdb+) |
Amadeusz |
2012.02.03; 20:04:22 |
napewno ciężko
przez życie iść
gdy kółko w bagnie
przykrył liść
+++ zostawiam |
krolryc |
2012.02.03; 17:16:11 |
Piękny wiersz :) Refleksyjny :) Pozdrawiam + |
józef |
2012.02.03; 13:08:08 |
bez koła nie pojedziesz warto naprawić swoje życie
ładnie z tym kołem + pozdrawiam |
|
|