|
Kocie łby
Kocie łby |
moja ulica brukowana
kocimi łbami – szaro, równo
turkocą koła furmanki
z rzadka samochód mknie
chodniczek z drobnej kosteczki
zdobiony granitu ściegiem
wiedzie w krainę dzieciństwa
w tajemny cudów świat
tarasy w „małpim gaju”
marmurowe schody donikąd
egzotyczne, tak bliskie drzewa
pociągów nagły świst
kołaczą w głowie wspomnienia
żal czasu, którego już nie ma
śpią kocie łby pod asfaltem
kamiennym twardym snem |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
ArchiVista |
2012.10.14; 08:19:46 |
zastanowiłbym się nad celowością użytych inwersji, moim zdaniem one nie pomagają obrazowi (może poza tą z pociągami i świstem). mknięcie aut po bruku? hmmm... może tylko przejeżdżają. puenta bardzo pomysłowa!
klimat jest, potrafisz także mówić obrazem, a to bardzo cenne, dlatego bardziej jestem na tak niż na nie ;)
pozdrawiam :) |
HKH |
2012.10.13; 23:53:57 |
+ |
Duszka |
2012.10.13; 22:56:04 |
Mam również swoją: wspomnień drogę - kocich łbów - wakacje u dziadków,
szkoda, że to już - tak dawno było :(
Dziękuję Zuziu, za wspomnienia i pozdrawiam serdecznie :)))))) |
rekrut |
2012.10.13; 19:46:04 |
Bardzo ładny, sentymentany wiersz, ++ pozdrawiam |
wie.rut |
2012.10.13; 19:39:10 |
Doskonale pamiętam kocie łby i odgłos furmanek z drewnianymi kołami, po nich jeżdżących!
:)+++ |
norka |
2012.10.13; 19:36:24 |
ja to nawet "kocich łbów" na mojej ulicy nie mam :)+++ |
Markus55 |
2012.10.13; 19:10:34 |
mało już takich ulic:)Zuza-choć jeszcze są...po niemieckie -we Wrocławiu np>dużo kocich łbów(ulic)-cały urok-do tego neony migocące nocą i oświetlone tramwaje mknące do późnych godzin..więc niech śpią-:)_+pozdrawiam Marek |
|
|