|
Kobieta śpiąca w jedwabiach
Kobieta śpiąca w jedwabiach |
Erotyki Poetyckie: wiersz 19
Zygmunt Jan Prusiński
KOBIETA ŚPIĄCA W JEDWABIACH
Jagodzie Grys
Twoja nagość iskrzy czystością,
obok świeca kończy czas trwania
a poeta ze swoim piórem
zarysuje myśl.
Podłoga gra cicho,
ślady gołych stóp niesie ciężar
ktoś skrada się by piękno
zapisać oczami.
Ja czuwam w kącie ukryty,
zaczekam chwilę dostrojenia
gdy będziesz się budzić
z rozchylonymi nogami.
29.08.2009 - Ustka |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
zygpru1948 |
2015.02.07; 20:17:51 |
Przedwczoraj od tej kurierki otrzymałem z wydawnictwa przesyłkę, moją książkę pt. W OGRODZIE NORWIDA... 350 egzemplarzy.
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/10562971_1593610004207408_3406528904894489347_n.jpg?oh=b888a62700ff4b54e9c7542bb95f3b8b&oe=5553B11B&__gda__=1435932708_3b8d5c672f2823c4b3257f6fcb0549f7 |
zygpru1948 |
2015.02.07; 20:09:45 |
Raz tylko rozmawiałem z Czechem Marcelem Prawym - dyrektorem Opery Wiedeńskiej na mojej Emigracji... Pozdrawiam - Zygmunt z Ustki
Marek Kubski
Die österreichisch - ungarische Operetten - Diva Marta Eggerth ist im Alter von 101 Jahren in USA Gestorben
Marek Kubski - Marta Eggerth - Marcel Prawy Operndyrektor
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/1510403_639302216133341_928354771_n.jpg?oh=84cd4ce633bfe8d9116b5bf728fc518d&oe=554D50A8&__gda__=1432485163_29b13e28bb2a50459e394e6d4f977974 |
zygpru1948 |
2015.02.07; 20:07:20 |
Pamiętam Mareczku, to było kiedy mieszkałem w Wiedniu... Pozdrawiam po przyjacielsku i Ciebie, ach niech będzie i wszystkich ! - Zygmunt z Ustki
Marek Kubski
HOFBURG - Bundesprezydent der Österreich Dr.Thomas Klestil - Przekazanie obrazu pt. Pożegnanie dla Hofburga na ręce Prezydenta Austrii Dr, Thomas Klestila
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/1511708_656825437714352_822057679_n.jpg?oh=82b993e368726d1c7dd6afca5459709f&oe=5561EEC3&__gda__=1432755746_ee12a8611e0773da5317cfe19a121ba8 |
zygpru1948 |
2015.02.07; 19:50:46 |
Doroto, to że wiem o Twej wrażliwości to nic nowego, bo wiersze Twoje o tym mówią. My dalej pójdziemy, napiszemy wspólnie książkę, a ilustracją będą obrazy mojego przyjaciela Marka Kubskiego - zaproponuję mu, i razem w trójkę wydamy przy pomocy Marka bo jest od nas zamożniejszy, ba, książka od razu będzie przetłumaczona na język niemiecki...
Prześlę Ci i ten obraz i wiersz, dlaczego sama nie skopiowałaś Księżniczko ?
Dzisiaj napisałem do Marka bo przyjeżdża do Polski a w styczniu dzwonił do mnie z Salzburga i rozmawiał 1,5 godziny, że ma trzy poważne spotkania: Wrocław, Poznań, Warszawa - i osobiście mam tam być, 22 lata żeśmy się nie widzieli a przecież nasza Emigracja w Wiedniu była taka artystyczna.
Marek Kubski powiedział onegdaj:
"Należy pamiętać, że nie jest ważne, gdzie się jest – liczy się, co się robi i do czego się dąży..."
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/s526x395/10377259_862055190524708_2936833594087843056_n.jpg?oh=ea9f90306c976eb2f77ec83a3b03a08b&oe=5555C1D8&__gda__=1431831103_fb0d8cc951af7145ca18f832df2b3017 |
zygpru1948 |
2015.02.07; 13:05:00 |
Zygmunt Jan Prusiński
ZA CHRYSTUSEM DO CHRYSTUSA
By dotknąć - musisz przejść
przez deszczowy las,
przez upojoną letnią ciemność.
Przy świetle prastarej paproci
musisz podążać drogą,
którą on szedł.
Obrzeżoną koroną trucizn i cierni
pod skulonymi kwiatami,
co spadają na kamienie...
By dotrzeć - musisz przejść
przez dolinę wśród kolumn
wykutych w milczeniu.
Pod zawieszonym obłokiem
niemych ptaków,
dotrzeć do sadzawki uroczej.
By iść drogą którą on szedł,
gdzie diabelska pokrzywa -
jak kapłan czeka z biczami
i gorączką:
musisz przejść przez życie
tylko tą drogą,
którą on szedł.
Wiena - Wiedeń 1987
"Jezus"...autor: Marek Kubski - Piękny obraz, ujęcie twarzy Jezusa wyrażająca wiele emocji . https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/936637_635887589808137_367652578_n.jpg?oh=31fc119d518b9fd5e2d79291bea1b1e9&oe=5556AB9C |
zygpru1948 |
2015.02.07; 12:34:18 |
Mam !
Psia krew, powinienem już Ci przekazać., czy mogę podać przy wierszu, bo napisałem dla Ciebie jakiś Erotyk...
Pozdrawiam |
zygpru1948 |
2015.02.07; 06:07:50 |
Antologia w Słupsku...
Czesława Długoszek napisała w słowie wstępnym „Poznawanie siebie”... Mottem: „Zaraz przyniosę flachę”...
Zygmunt Prusiński rozpoczyna wiersz "Pamięci Poety i wszystkich flach wypitych", którego lirycznym bohaterem jest nieżyjący gorzowski poeta Kazimierz Furman. Autor wykorzystuje w liryku motywy biograficzne i anegdoty z barwnego życia Kazimierza Furmana.
"(...) pojawił się otóż Kazik, który w chwilę po przywitaniu zgarnął z biurka te pieniądze i chyżo wyskoczył z pokoju, z okrzykiem - zaraz przyniosę flachę ! Cóż było robić ? Naraził mnie na stratę, ale i tak darzę go sympatią. Zwłaszcza, że okazał się solidny i wkrótce wrócił. Bez pieniędzy, ale w dobrym nastroju powracałem do Zielonej Góry. Ach, ci poeci !"
Fakt przypomnienia przez Zygmunta Prusińskiego we własnej twórczości znakomitego, acz niedocenionego Kazimierza Furmana jest sposobem jej ocalenia, lecz również ożywienia legendy poetów buntowników - Andrzeja Bursy, Rafała Wojaczka, Kazimierza Furmana.
Wiersze Zygmunta Prusińskiego wzbogacone elementami małomiasteczkowego pejzażu, folkloru środowiska lokalnej bohemy, autobiograficznymi motywami i erotyką - bliską tzw. legendom miejskim o czarnej Mańce (np. "Moja kobieta umie patrzyć w niebo") - określają jego twórczość wobec kultury wysokiej i tradycyjnie rozumianego folkloru miejskiego. "Ulica Towarowa" K. I. Gałczyńskiego czy "Karuzela z Madonnami" M. Białoszewskiego będą dla Czytelnika punktem odniesienia. Folkloryzm Zygmunta Prusińskiego Czytelnik odczyta jako świadomą stylizację, również w postawie poety - barda usteckiej ulicy.
_________________
9 Luty 2014 r. |
zygpru1948 |
2015.02.07; 06:05:36 |
Antologia w Słupsku...
https://plus.google.com/u/0/wm/4/116228660177025892275/posts?pid=5834493192891674002&oid=116228660177025892275 |
zygpru1948 |
2015.02.07; 03:54:38 |
Zygmunt Jan Prusiński i Ewa Prusińska JEDENAŚCIE IMION SIÓSTR - część pierwsza...
http://korespondentwojenny.salon24.pl/627463,jedenascie-imion-siostr-czesc-i |
zygpru1948 |
2015.02.07; 03:54:00 |
Weronika R.
karuzela, poczekalnia
Ateiści mówią, że nie ma sensu.
A ja zwyczajnie, nie mając
już siły w nim się kryję.
Tam tłumy jak ja niepewne.
Przed witrażami wszyscy jednakowo błądzi.
W tę ruletkę wszyscy przegrali.
Wątpliwości i powątpiewanie.
Jednogłośnie położony bagaż
pod głównym ołtarzem.
Od modlitwy najmniej bolą kolana.
Postawa to podstawa.
Z przodu zawsze dzieci.
Z buźkami wymydlonymi przez matki.
Wiercą się niecierpliwie.
Trochę dalej rodzice przez kaca
zmarnowani. Odbija im się życiem.
Obrzydliwy zapach.
Wzrokiem szukają wyjścia.
Patrzą w różne strony.
Na samym końcu starcy.
Z nimi siadam.
Tam najgłośniej pieśni i nadzieja
w modlitwie. Żebyś był...
Wyrysowany profil przeżyć
w powykrzywianej twarzy.
Multum drobin na garb drogi.
I ksiądz kiedy wychodzi przed nawę
w imię Ojca...
Powiedz proszę czemu głos ci się łamie?
Bóg jak to Bóg,
krzyżuje wszystkie swoje dzieci. |
zygpru1948 |
2015.02.07; 03:50:03 |
Byłem u Wiktorii
zygpru1948 2015.02.07; 03:47:51
No widzisz, jak łatwo potrafisz związać i dramacik i ironię, i filozofię i psychologię, i socjologię i społeczne nauki z Twego serca !
Tylko popraw literówkę bladzi na błądzi.
Qurwa, bladzi na pewno w kościele nie ma...
Pozdrawiam z szumem morza dając Plus - Zygmunt
7 Lutego 2015 r. |
|
|