|
kobieta okienna
kobieta okienna |
ze szminką, aż do pierwszej krwi
i butach za ciasnych na walc
lub choćby uśmiech zastygła
w oknie jak równo poskładana
modlitwa. nie skoczy już
w życie bez pudła. nawet
nie otworzy. spogląda tylko
w szybę - wyspę na czas trwania.
może na coś odległego
poza nią. nie powie co teraz
widzi jego twarz na zaparowanym szkle
rysuje ustami wyznania
gwarancje na szczęście nigdy
nie dotrzymują słowa |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
ułuda. |
2016.06.19; 21:03:57 |
świetny, tęsknota wielka i tak jak pisała Beata lęk przed uczuciem...
umiesz opisać uczucia kobiety jakbyś nią był...
podoba mi się całość
pozdrawiam ;)* |
Super-Tytus |
2016.06.19; 14:24:27 |
Zabieram dla mojej Babci |
Super-Tytus |
2016.06.19; 14:19:19 |
Dobry tytuł.
Szyba - wyspa na czas trwania... wyśmienite.
"Kobiecy" wiersz. Gratuluję
;-)
Pozdrawiam |
|
|