Kłopot z belką w oku

Kłopot z belką w oku Mam wrażenie że od roku belkę noszę w prawym oku. Mówię skromnie belka duża i naprawdę to mnie wkurza. Przez tę belkę nic nie widzę. Sama się za siebie wstydzę. Choć jej w oku jest wygodnie, ja szybko zakładam spodnie i jadę do okulisty, bo mój stan jest oczywisty. Jestem chora oko boli, chcę by doktor z tej niedoli skromnie mówiąc mnie wyzwolił. Doktor tylko spojrzał w oko i powiedział mała chwilka- nie patrz na mnie jak na wilka, ja nie widzę żadnej belki. Pewnie masz jakieś rozterki którym tutaj nie zaradzę ale jedno ci poradzę…. Pozytywnie myśl o sobie- nie dasz się żadnej chorobie. ***

Napisz do autora « poprzedni ( 45 / 251) następny » Ulitka dodany: 2013-01-19, 21:13:03 typ: satyra wyświetleń (603) głosuj (58)

Markus55	2013.02.05; 20:38:27
dobre myślenie to jest to!pan doktor ma rację-a z belką w oku chodzić nie wolno-spójrz na świat bez bojaźni :)-+pozdrawiam

wigor	2013.01.20; 06:27:49
Pozytywne myślenie na zaćmę nie pomoże :(( ale i nie zaszkodzi :)) Duży PLUS z pozdrowieniami :))

ZENCI	2013.01.19; 23:43:38
To dobrze, że zauważyłaś belkę w soim oku, bo inni widzą źdźbło w czyimś oku, a belki w swoim nie zauważają! +.

roman	2013.01.19; 23:14:04
:), +

dzwonek	2013.01.19; 22:46:37
+

norka	2013.01.19; 22:13:17
Może się podobać aczkolwiek jak zmienisz trochę ostatnie dwa wersy to nie stracisz na płynności np. pozytywnie myśl o sobie nie dasz się żadnej chorobie :)

grazyna	2013.01.19; 21:56:02
ładniutka satyra :))++ jak nam wiadomo trzeba zawsze pozytywnie, ale czasami to takie trudneeeeee :))+

Przechodzień	2013.01.19; 21:25:01
{:-))+

Super-Tango	2013.01.19; 21:24:30
'Oczy widzą, uszy słyszą, a serce - i tak wie swoje'+) Wiersz dobry, zabawny - interesujący... Pozdrawiam