|
KIEDY SIEDZĘ SAM...
KIEDY SIEDZĘ SAM... |
Kiedy siedzę sam przy ogniu
Czajnik cicho gwarzy
Punktem tli się moja fajka
Wtedy lubię marzyć.
Co by było tak na przykład
Gdybyś spełnił żądzę
Tajne myśli moje Boże
I dał mi pieniądze?
Co za życie, jakie stroje
I wymyślne dania.
Samochody własne, moje
A ja sam przy paniach.
Przy kobietach, przy szampanie
Lub na jachcie własnym
Czemu powiedz Boże Panie
Jestem, kiedy zasnę?
Albo, co by było gdyby
Ta dziewczyna miła
Pokochała mnie tak mocno
Jak mocno wzgardziła?
Jaka rozkosz, jakie szczęście
Istne szczęścia morze.
Czemu losie, smutna dolo
Tak się stać nie może?
Lub na przykład...Dość przykładów.
Prysły już marzenia.
Nie mam szczęścia, trudna rada
Więc kończę zwierzenia.
I choć siedzę wciąż przy ogniu,
Czajnik cicho gwarzy,
Choć się punktem jarzy fajka
Już nie mogę marzyć.
Kazimierz Winnicki
(wszelkie prawa zastrzeżone) |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2014.09.08; 21:28:27 |
niczym Bosman w:):) |
HKH |
2014.09.08; 19:19:16 |
+ |
TESSA |
2014.09.08; 11:57:29 |
siądę z Tobą...:))) |
|
|