|
Kay Hibernatus
Kay Hibernatus |
zapatrzyłem się w horyzont, tam
dym z twojego domu wysoki
płynie prosto do nieba. lodowate
powietrze dzwoni zębami.
łzy głuchną, sparaliżowane ciszą,
zamarzają w kryształowej kuli
kaszlem zaniosły się przebiśniegi;
wiosny nie będzie, bo zapomniano
posiać zielonych ziarenek. teraz
o czterolistnej opowiadają już tylko
w bajkach na dobranoc, a ja śnię
jak Kay, czekam na przebudzenie. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Eliza Beth |
2024.03.05; 12:56:15 |
Ja tylko wspomnę o wiośnie - PRZYBĄDŹ WIOSNO KOCHANA I OGRZEJ SERCA ZAMARŹNIĘTE W LODZIE.
Pozdrawiam pięknie ;-) |
mniszka |
2022.02.18; 18:24:39 |
Pięknie. |
Galanonim15 |
2022.02.17; 16:45:53 |
Aż, marznę, fajny wiersz:) |
Wojciech M |
2022.02.17; 16:14:12 |
Wiersz ma nastrój, podoba mi się + |
|
|