|
Karciane wspomnienia
Karciane wspomnienia |
Znalazłam stare karty
a w nich kiery i dzwonki
bardzo zniszczone podarte
wypadły mi z kieszonki
Schowałam je z sentymentu
kiedyś wieczoru pewnego
bardzo to dobrze pamiętam
teraz wracam do tego
Jak grałam w kierki kanastę
małego skata w makao
stawiałam sobie pasjanse
tych wspomnień jest niemało
Talia śliska błyszcząca
a w niej liczby figury
graliśmy wtedy bez końca
w domu na łonie natury
Wymyślaliśmy też nazwy
dla swych karcianych idoli
liczył się pomysł każdy
i śmiechu było do woli
Walet nazywał się jopek
trefle to były chruściki
ja zawsze miałam ochotę
wymyślać te imienniki
Trzymam te karty i patrzę
przeleciał wspomnień huragan
których i czas nie zatrze
bo ja mu w tym pomagam. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2014.07.28; 20:16:20 |
fajne...też kiedyś dużo grywałam...i nawet nie gra była tak ważna, jak osoby z którymi się grywało...też mam takie karty:))) |
|
|