|
"Kąpiel"
"Kąpiel" |
O czym myślisz Bogini;
przy strumieni rześkich akompaniamencie;
Gdy muzyka twego oddechu
rozkosznie wiruje w łazience...
Bielą piany okryta
składasz nagość
wśród wanny barków rozłożystych
i pieszczotą Cię wita
świeżości powiew z myśli najskrytszych...
Spada na Cię przyjemność
dotyk balsamu tak koi
odrzucasz głowę w tył
westchnienie z językiem swawoli
wpływa niewinność piany
między ud miękkie obłoki
a jej dotyk zachłanny
twarz stroi w uśmiech szeroki...
Oblana wilgotnym dreszczem
biegniesz dalej i dalej...
pragniesz jeszcze... i jeszcze...
drżysz w amplitudzie nieznanej...
lustra wierne odbicie
śledzi kroplę nieśmiałą
łaskoczącą cię skrycie
wśród Twych piersi zbłąkaną
i utula się nagość
w miękkich dłoniach ręcznika
bo choć ciało spełnione
Rozkosz z myśli nie znika... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Szymwas |
2017.11.23; 01:57:43 |
Dziękuję za wspaniałe słowa. Miód dla moich uszu, a dla czytających mocy gorrrrrrrących doznań... |
mmmagda |
2017.11.22; 23:42:38 |
aaaale żałuję, że mam prysznic zamiast wanny !
opis wyszedł Ci fantasmagorycznie :))
masz te wizje w głowie, masz....
grunt to wyobraźnia! |
Albina |
2017.11.22; 20:44:51 |
Zmysłowa ta kąpiel.
Delikatny, fajny erotyk + |
Ambrozja |
2017.11.22; 19:16:03 |
Z humorem o kąpieli.
Puenta sprytna.
+ |
wiewióra |
2017.11.22; 17:55:14 |
Fajnie opisana kąpiel |
Markus55 |
2017.11.22; 17:30:03 |
kąpiel jest świetnym preludium do dalszej rozkoszy:)_+ |
Szymwas |
2017.11.22; 16:52:33 |
O tak. Zawsze z uśmiechem, bo odbija się on echem od innych głów roześmianych crescendem wciąż podsycanych.. Życie jest cudne :D a kąpiel... Ech... :D |
lucja.haluch |
2017.11.22; 16:47:20 |
Wiersz otoczył mnie pianą, listopad rozżarzył się lipcem..Plus+
Świetny, pozdrawiam z uśmiechem.. |
Szymwas |
2017.11.22; 16:47:06 |
Intrygująca... O tak. Uwielbiam enigmatyczność... Gdyby od razu wszystko było jasne, wiałoby nudą, a tak... Niech żyje enigmatyczność! Uwielbiam... :D |
Szymwas |
2017.11.22; 16:37:01 |
Dla pewnej damy, która rozbudziła moje uśpione myśli dość późną porą... |
|
|