Jezioro...

Jezioro... Łagodna fala na brzeg wychodzi I z cichym szumem stopy pieści Lekka bryza twarz ochłodzi Szepce bajeczne opowieści Hen, daleko na horyzoncie Gdzie niebo dotyka wody Zaklęty w białym trójkącie Żaglarz szuka nowej przygody Białe mewy z krzykiem wielkim Walczą o kęs suchego chleba Idę plażą, zbieram muszelki I już do szczęścia nic nie trzeba Błękit cudowny chłonę oczami Nadzieja, spokój we mnie wzrasta Wcale nie myślę, że za plecami Drapacze chmur mojego miasta Te tłumy pędzących donikąd ludzi Te samochody jak sznury korali Codziennie tylko wstręt we mnie budzi Szukam wytchnienia w błękitnej dali.

Napisz do autora « poprzedni ( 35 / 39) następny » miral59 dodany: 2012-04-01, 06:26:25 typ: inne wyświetleń (484) głosuj (12)

ali	2012.04.01; 12:00:15
Szukam wytchnienia w błękitnej dali:)+

jakazik	2012.04.01; 11:45:03
TAK :)+

Romantyczny_Grabaż	2012.04.01; 11:38:23
+:)

gryka	2012.04.01; 10:26:16
Mogę napisać to samo, co wie.rut :-) Ale dodam jeszcze, że urzekła mnie klimat wiersza. Czuję zapach bryzy, widzę ten błękit. Pozdrawiam ciepło +

globus	2012.04.01; 10:20:28
W dali widać drzewa w mieście pełno ludzi a nad morzem mewa i nikt się nie nudzi...+++)

Duszka	2012.04.01; 09:39:14
:))) Każdy ma swoje ulubione miejsca... pięknie oddane Twoje odczucia... "Łagodna fala... i z cichym szumem.. pieści".... Plus :))

kaska1967-67	2012.04.01; 08:02:33
miły,bardzo wycisza:)+ ja odpoczywam z naturą pozdrawiam :)

wigor	2012.04.01; 07:59:37
Tak, prawdziwie wypocząć można tylko na łonie natury. PLUS. Pozdrawiam :))

wie.rut	2012.04.01; 07:13:20
A ja na wsi! Pozdrawiam! +++