|
jeszcze jeden i jeszcze raz
jeszcze jeden i jeszcze raz |
na wschodniej ścianie dopala się dzień
na zachodzie bez zmian a wzrasta mrok
w czeluści nocnej tężeje samotność chociaż
pod stopami już nie tlą się żagwie może
jednak zatrzyma się chociaż łyk upojny
chętnie wypiję przepisaną porcję
wypełnię myślami chłód kamienia
poczekam na twój głos i dotyk
zawsze gotów służyć milczeniem
pomiędzy zdrowaśkami |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
grazyna |
2011.06.09; 19:35:07 |
bardzo ładny... :))+ |
cezaryna |
2011.05.14; 23:50:14 |
duży plus.. |
cezaryna |
2011.05.14; 23:50:11 |
duży plus.. |
cezaryna |
2011.05.14; 23:50:09 |
duży plus.. |
GAJA |
2011.05.14; 14:17:02 |
MISTRZU TY WIESZ, ŻE JEST BOSKO !!! :))))+++ |
Jan Gawarecki |
2011.05.14; 13:46:20 |
Pięknie dziękuję wszystkim za czytanie i komentarze. Jeśli znalazły się w nim podobieństwa słowne do wiersza Amaranta, to tylko czysty przypadek, aby ich nie było dokonałem zmian w wierszu. |
666 |
2011.05.14; 11:29:44 |
ładny wiersz::):) |
julek |
2011.05.14; 11:24:10 |
ładny wiersz + |
kaja-maja |
2011.05.14; 11:13:34 |
pięknie...
a może zamiast 'stężeje' zmienić na tężeje...
chętnie wypiję przepisaną porcję'...
no to łyk jeszcze jeden jeszcze raz...w:)+ |
Siostrzyczka |
2011.05.14; 10:49:44 |
Dopiero Amarant w wierszu wypełniał szczeliny między głazami,by nie drżały....
no,no,... |
jozek68 |
2011.05.14; 10:28:24 |
+ bardzo dobry, ciepły, fajny wiersz |
|
|