|
Jestem...baca!
Jestem...baca! |
Wyszedł raz baca w kierpcach na halę
patrzy ,a owiec tu nie ma wcale,
przecież dziś halny nikomu nie wadził
a moje zwierzaki ktoś podprowadził.
Na ziemi śladów złodzieja jest brak
woła sąsiada i rzecze mu tak:
pożycz Azora niech tropi bandytę
ja Ci dam za to na okowitę.
Bierze więc baca psa tropiciela
a sąsiad w życie swój plan już wciela,
nie będzie go może jakieś trzy noce
ja mu w tym czasie dom ogołocę!
A owce bacy na targu sprzedam
lecz jego żonie nic grosza nie dam,
jeszcze z chałupy mu ją wypędzę
po co brał sobie kłótliwą jędzę.
Tymczasem owiec nie szuka baca
głodny i wściekły do domu wraca
idzie i myśl mu w głowie kiełkuje
pewnie się sąsiad Hanią zajmuje.
I jeśli ona jest z tym facetem
to biedak będzie śpiewał falsetem,
może też owce to jego robota
wtedy ubiję takiego kmiota! |
|
30.04.2007 |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
bonita111 |
2015.02.02; 21:02:16 |
ładnie z humorem)+++ |
stokrotka33 |
2015.02.02; 20:28:57 |
:)
Pozdrowionka Krzysiu :) |
wigor |
2015.02.02; 19:40:41 |
PLUS z pozdrowieniami ;-) |
wie.rut |
2015.02.02; 18:58:10 |
dobra satyra
:)+++ |
TESSA |
2015.02.02; 18:39:06 |
oj z gorolami lepij nie wscynać
zodnyk awantur i zodnej hecy
bo gorol psiekrwia gotów ni wscymać
wyźmie ciupaske i ciupnie w plecy
on je spokojny do rany psyłós
póki go jaki śtuder nie wnerwi
u Twyj Hanusi nie suko psygód
woli Maryne tom od Materni
ona je moze ni tako pikno
za to łowiecek mo całom łącke
uwies mi chopie ze ni ma tydnio
coby ni cymoł sie z niom za roncke...hej:))) |
Izabel |
2015.02.02; 18:25:17 |
Świetna :)))+ |
annak.1 |
2015.02.02; 18:15:30 |
Krzysiu, jak zawsze super satyra :) +
Pozdrawiam :))))) |
|
|