|
Jestem na mokradłach
Jestem na mokradłach |
Zygmunt Jan Prusiński
JESTEM NA MOKRADŁACH
Studiuję życie
chwilowe i to wieczne.
Słucham miłości -
co w ogóle można nazwać miłością ?
Czy na mokradłach nie ma miłości ?
Jest – nie czuję a widzę
że wszystko w przyrodzie
jest miłością -
powiązane ze sobą zakręty
zakryte albo otwarte
łańcuchowy podział ról
jakby każde istnienie znaczyło
albo mniej było ważne
ale jest
w dźwiękach lub wdziękach.
Istnienie może także być
milczące -
żyje w milczeniu.
Jest eksplozja
i jest cisza -
dwa światy w jednym miejscu.
Czy zwalczają się tego nie wiem -
ja jestem na mokradłach
szukam miłości
wciąż obecny.
6.3.2014 - Ustka
Czwartek 8:42
foto autor: http://photos.nasza-klasa.pl/54828617/992/other/std/2031a26926.jpeg |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
zygpru1948 |
2015.02.15; 22:55:48 |
Zdzisław Mac
Przyznam, że dopiero dzisiaj, po latach, dotarło do mnie jak wielu tzw. publicystów, którzy gnębili czytelników i telewidzów w czasach Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, nadal trwa na posterunku.
W dziele robienia wody z mózgu uczestniczą także ich dzieci a bywa - wnuki.
Sposób i prezentowane treści nie uległy specjalnym zmianom. Nadal mamy jedną przewodnią siłę narodu. Obecnie to tandem PO - PSL.
Na straży mojej poprawności i dziewictwa intelektualnego trwają przywódcy nieomylni i doskonali. Przywołam jednego tylko.
Komorowski B. jako historyk z wykształcenia i wybitny filolog - amator, poucza mnie jak dawniej Jaruzelski W., o tym co dobre dla mnie i reszty nieuświadomionych.
Pośredniczą w tych połajankach dziadkowie, ojcowie i dzieci resortowe.
Starsze pokolenie ratuje się botoksem aby nie straszyć dzieci przed telewizorami. Młodsze, pełne tupetu, pindrzy się przed wejściem do studia telewizyjnego, niczym zawodowa dama do towarzystwa lub fordanser z podrzędnej knajpy.
Dlaczego o tym napisałem? Ponieważ obecność np. Passenta D. przed kamerą telewizyjną przypomina mi o doskonałych lodach "bambino" i wodzie z sokiem z saturatora.
Lodów i wody już nie ma ale publicysta - piewca socjalizmu o ludzkiej twarzy - trwa.
Kurza twarz! Znowu, o poranku, zapieją z zachwytu w TVN 24.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=780855108674916&set=a.108118905948543.15093.100002513019734&type=1 |
zygpru1948 |
2015.02.15; 20:23:31 |
Zyga s bażin, tet se mu ne darzi
Dziękuję Wit Squosh
Niedługo wiosna i na bagnach zakwitnie miłość
Dziękuję wigor |
wigor |
2015.02.15; 10:48:46 |
Niedługo wiosna i na bagnach zakwitnie miłość ;-) PLUS z pozdrowieniami ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=v9MTGNaEXGM |
zygpru1948 |
2015.02.15; 07:49:41 |
A tak piszą Polacy, choćby p. Halina...
Aforyzm
Człowieka, która czyta poezję, jest trudniej złamać niż tego, który jej nie czyta !
/ Josif Brodski /
- Przeprosić muszę autora i poprawić...
Człowieka, który czyta poezję, jest trudniej złamać niż tego, który jej nie czyta !
/ Josif Brodski / |
zygpru1948 |
2015.02.15; 07:45:16 |
A to moja książka !
Zredagował ją sam Król Konkursów Poetyckich *550)
Jerzy Fryckowski z Dębnicy Kaszubskiej...
http://photos.nasza-klasa.pl/54828617/993/other/std/e23fb7a1e4.jpeg
Książka kosztuje 30,00 złotych, przedwczoraj otrzymałem od czytelnika Pawła Gnata - komandora z Ustki 50 złotych.
Zapytałem się dlaczego, odpowiedział: 30 złotych za książkę a 20 zł za autograf...
- No i w Tawernie Rybaków u Piotra wypiliśmy po kilka setek wódki, a rozmowy były oczywiście na wysokim poziomie. Pawła żona pracowała jako wicedyrektor w Bibliotece Miejskiej Ustka. Przeszła na emeryturę. |
zygpru1948 |
2015.02.15; 07:35:17 |
Aforyzm
Człowieka, która czyta poezję, jest trudniej złamać niż tego, który jej nie czyta !
/ Josif Brodski / |
zygpru1948 |
2015.02.15; 07:28:33 |
Kilka lat temu pisałem z poetką Anną Grabowską z Paryża wspólną książkę, przerwaliśmy bo poglądy nagle wyrosły na Stepach Mongolskich...
http://salonliteracki.pl/blog/slalom/files/2015/01/plakat-grabowska.jpg |
zygpru1948 |
2015.02.15; 07:27:14 |
List do Dziewczyny w berecie...
fragment:
- Jak można świetnie bywać dyrygentem w poezji. Udaje się to autorce w wielu wierszach, które w recenzji trudno ukazać - bo musiałbym prawie przepisać całą książkę.
Roznieca ciekawość choćby ta sytuacja w wierszu "Proporce":
"Nie pozwolę ciału
skapitulować przed poezją"
Ciało w poezji to zupełnie inne ciało. Jest jakże kwieciste - dla mnie zawsze koloru różowego. Ciało kobiety w poezji to niczym róża...
Pozdrawiam - Zygmunt z Ustki
2015.02.05; 15:17:43 |
zygpru1948 |
2015.02.15; 07:13:03 |
Doroto,
Salon Biały Blues Poezji współpracuje z wieloma czasopismami w Internecie...
Opublikowana w:
'Pamiętnik, ""Obudź się Polsko"", "Salon studencki", „Brukowane łby”, ● Blues Ludu ●, A elita !, A recenzja, Ale Historia, Ale Literatura, Bez Pardonu!, Białystok, Bieszczadnik, Bronisław Komorowski, ciemnogrodzianie, Co w Błoniu piszczy?, Dla Polski, DOBRE NOWINY, DZIEDZINIEC DIALOGU, Ezoteryczny Poznań, Iskry Polskości!, KTO CZYTA NIE BŁĄDZI, Magia raz!, Media-Watch, Moja idea - Polska, Mowa Nienawiści!, MySolidarni, NOTKI PRZEWROTNE, Only the blues ..., Osoby i wartości, PIS i młodzi, PiSmo., Podlasiana, Polska i Anglia, Suwalszczyzna, Sztuki Teatralne, Widziane z Gdańska, wiersze i noty, Wuthering Heights
http://korespondentwojenny.salon24.pl/630596,opera-na-wydmach-czesc-i
Zygmunt Jan Prusiński |
zygpru1948 |
2015.02.15; 06:52:21 |
Dorota Karin Ocińska
Tam
gdzie mieszkają
moje zwariowane pomysły
jest mój bóg
podobny do Dionizosa
poznałam jego żonę
Metaforę
i cały orszak
typy spod ciemnej gwiazdy
Ofelie tańczące na rurze
moje zwariowane pomysły
mieszkają na szklanej górze
utrzymują się ze sprzedaży śniegu
i żelaznych postanowień |
zygpru1948 |
2015.02.15; 06:44:53 |
Na temat dobrego wiersza napisano tysiące stron, ale jak zapewnił nas autor artykułu, Leszek Żuliński w zasadzie użytecznym jest tylko dekalog napisany przez niego, który zamieszczamy, ośmielając się zaproponować naszym Czytelnikom dyskusje o tym, co poniżej - redakcja
Autor: Leszek Żuliński
DEKALOG DOBREGO WIERSZA
Wiersz jest wytworem rzemiosła językowego;
Wiersz powinien być nowatorski;
Wiersz dąży do odkrywczości; gardzi banałem;
Wiersz powinien być autentyczny i wiarygodny;
Wiersz szybuje na dwóch skrzydłach – emocjonalizmu i intelektualizmu;
Wiersz dąży do szlachetnej prostoty;
Wiersz dąży do lakoniczności;
Wiersz niechaj będzie niedosłowny, „niedomówiony” i otwarty;
Wiersz rodzi się z pychy i z... pokory;
Ojcem i matką wiersza jest natchnienie. |
zygpru1948 |
2015.02.15; 06:42:45 |
Treść z Forum na Zaciszu...
Denerys [Poziom 10]
2015.01.31 - 19:54:41
Zerknijcie kochani do pierwszej lepszej książki, którą macie pod ręką. I co widzicie ? To zasadnicza różnica - zapis wersów od jednego marginesu strony, do drugiego jest właściwy dla prozy. Dalsze różnice są już drugoplanowe - szczególnie w wierszu białym bardzo płynne i dyskusyjne. Przede wszystkim metaforyka - i to jest to, o czym wspominała Suliko. To pokrótce, nie rozwodzę się, bo mnie zakrzyczą. Ogólnie panuje teraz tendencja, że wiersz biały upodabnia się do prozy. Poezja współczesna, to forma wypowiedzi, gdzie nie istotne są gatunki. W dużej mierze poezja utożsamia się z liryką - podmiot liryczny ,,ja" - osobisty charakter wypowiedzi poetyckiej.
Za wiersz uznać możemy różne teksty, nie ma na to wpływu przestrzeganie jakichkolwiek zasad - oprócz tej zasadniczej - sposób wersyfikacji. Nieraz odczuwamy, że jakiś utwór nie ma cech poezji, ale nie możemy go zanegować jako wiersz, jedynie zwrócić uwagę na niski poziom artystyczny. |
zygpru1948 |
2015.02.15; 06:33:50 |
szkic literacki
Mam tę przyjemność że przez kilka tygodni opracowuję recenzję tomu wierszy Doroty Karin, znanej na Zaciszu jako Denerys. Akurat wczoraj w (Dzień Zakochanych) skończyłem ów zapis.
Pozdrawiam Poetkę z jej metaforą: "Telefon do złamanej gałęzi". Już po tej jednej myśli można poznać autorkę jak przykłada się do Słowa w Poezji. Dlatego mój szacunek jest szczery - nie ma we mnie żadnej kokieterii, bo kilkanaście utworów jest wysoką formą przedstawienia, czym jest faktycznie Poezja. - Masz rację Doroto, Poezja jest dla koneserów, nic poza tym. Zwykli ludzie mają w dupie Poezję ! Akurat Ty nie wiedząc o tym pisałaś te wiersze dla mnie. Dam kilka przykładów z książki DZIEWCZYNA W BERECIE...
Pozdrawiam po japońsku - Zygmunt z Ustki
15 Luty 2015 r. |
zygpru1948 |
2015.02.15; 06:22:45 |
Treść z Forum na Zaciszu...
Denerys [Poziom 10]
2015.02.10 - 15:15:25
Gwoli formalności :)))
Przychylam się tym razem do wypowiedzi Tessy. Sword ma rację, że poezja kieruje się zasadami - z tym się zgadzam. Nie zgadzam się, jakoby miała za zadanie służyć ogółowi !!!! Nic gorszego nie można powiedzieć. Poezja (zwłaszcza dziś, w dobie wszelakich udogodnień i szerokiego dostępu do rozrywki wszelakiego rodzaju) jest dla koneserów - ludzi, którzy chcą myśleć, a nie mieć podane ,,kawę na ławę". Poezja, to w dalszym ciągu wypowiedź subiektywna prezentowana przez podmiot liryczny.
Do głoszenia prawd - czy nie prawd ogólnych służą media i inne formy komunikacji, nawet książki. Poezja ma wywołać efekt zatrzymania chwili, zadumy nad nią, dostarczyć emocji. Może służyć innym celom - poezja okazjonalna, ale jest to zadanie drugoplanowe.
Denerys [Poziom 10]
2015.02.12 - 20:54:40
Zuza, jestem tu z sentymentu i w celach towarzyskich głównie i właściwie teraz dla kontaktu z jedną kompetentną osobą - jeśli chodzi o poezję rymowaną. Publikuję na kilku innych portalach, gdzie ludzie czytają ze zrozumieniem i merytorycznie oceniają. Tam też pracuję nad warsztatem i sama służę pomocą, którą piszący doceniają. Zauważ, ile osób chcących się rozwijać stąd odeszło. Bo tu trudno nie ma co liczyć na naukę - pogoń za punktami, kłótnie, nienawiść, próby zwrócenia komuś uwagi czy podpowiedź jest niemile widziana.
A propos moich wierszy - piszę je właściwie dla siebie i jeszcze może dla jednej osoby, taki sposób wyrażania emocji i komunikowania się i oczywiście rozrywka a nie być albo nie być. A czy ty czytasz mnie i wiesz, o czym piszę? Nie sądzę, bo nad moimi wierszami trzeba pomyśleć, i to właśnie miałam na myśli pisząc wyżej, że poezja jest dla garstki ludzi - tych, którym chce się przystanąć i zastanowić ,, O czym kurcze jest ten wiersz, nie wiem wszystkiego - może się spytam..."
Pozdrawiam serdecznie, przemyśl sobie moją wypowiedź na spokojnie. Nie mam zamiaru komukolwiek dokuczyć, pouczyć, wywyższyć się, ubliżyć itp. Tyle mamy trosk w życiu codziennym, że ten kącik Zacisze powinien służyć do publikacji wierszy przede wszystkim, ale również do możliwości spędzenia czasu w miłej atmosferze dla relaksu.
I oczywiście kultura obowiązkowo. |
|
|