|
Jesienny szok
Jesienny szok |
Zdałem sobie właśnie sprawę
Że już świata nie naprawię
Słońce zgasło w mojej duszy
Kupa psia już się nie suszy
Liście drzew nagle spadają
A kundelki nadal srają
I przez ten deszcz jesienny
Nie jest twardy kloc gówienny
Pieski kasztan po skropleniu
Wnet ulega upłynnieniu
A gdy mocny wiatr zawieje
Krople stolca w świat rozsieje
A ja chodzę po tym świecie
Tak jak pływałbym w klozecie
W którym klapę już zamknięto
I w tym smrodzie mnie zaklęto |
|
To już wrzesień... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Sławomir_Sad |
2016.09.02; 15:21:43 |
Zbieranie kupek psów powinno być pod karą grzywny wszędzie nakazane. + |
Suliko |
2016.09.02; 15:13:31 |
nawet sporo kup:) |
Venturion |
2016.09.02; 14:33:40 |
Jakaż sprawa Witoldzie? :) |
Suliko |
2016.09.02; 14:10:12 |
Nawet poważna:)+ |
|
|