Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (1)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Z podniet zmysłowej natury-(pantum)
- Leszczym
Krótki wiersz o czasie
- Boreas
Krótki wiersz o czasie
- lucja.haluch
Limeryki matrymonialne
- AL46
więcej...

Dziś napisano 0 komentarzy.

Jesienny koncert

Jesienny koncert

Złotą struną babie lato lśni
rdzawych kolorów nastały dni,
na rabatach ostatnie róże
więdną z tęsknoty za latem.


Ciepły nokturn Es-dur rozbrzmiewa
wiatr lekko kołysze drzewa,
drobna fala na stawie
srebrną łuską lśni.


Wierzby nad lustrem stawu
pełne jesiennego powabu,
wiatr gałązkom zaplata warkocze
spójrz miła, jakie one urocze.


Siądź miła przy mnie na ławce
patrz, wiatr puszcza liści latawce,
opodal stadko pawi
tęczą piór przechodniów bawi.


W powietrzu rozmarzenie wisi
nostalgią jesienną nastraja,
wiatr jesienny melancholik
kasztany sypie pod nogi.


Nokturn Es-dur rozbrzmiewa
tanecznie kołyszą się drzewa,
z okna parkowej kafejki
Szopenowskie płyną dźwięki.


Szlachetna melodia rozbrzmiewa
serca swym dźwiękiem rozgrzewa,
pozwólmy sercom bić silniej
ich rytmowi poddaj my się.


Na pięciolinii babiego lata
alejkami Łazienek ulata,
i pod pomnikiem Szopena
jesiennym liściem upada.


Nad Łazienkowskim parkiem
obłoki jak partytura płyną,
wiatr je cichutko układa
melodia w serca zapada.


* * *

Napisany 2005.10.14

Autor: Waga©
Ten wiersz dedykuję czwórce osób. Są to: Wanda M. Grażyna N. Ewa B. oraz Bogdan W.
Napisz do autora

« poprzedni ( 13 / 27) następny »

Waga

dodany: 2007-02-05, 17:23:35
typ: przyroda
wyświetleń (732)
głosuj (3)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

Katarinka 2007.02.08; 14:39:19
Plusik za Twój wierszyk :) Osobiście nie lubie tej pory roku, ale ładnie napisałaś :) Pozdrawiam serdecznie :)

Waga 2007.02.05; 19:04:40
Wiersz dedykuję czwórce osób, są to: Wanda M. Grażyna N. Ewa B. oraz Bogdan W.


Postscriptum do wiersza „Jesienny koncert”.

Ten wiersz tak naprawdę powstał dużo wcześniej. Oto jego historia: 11 stycznia 2005 roku, osiedlowy D.K. „Zacisze” podał do wiadomości, że Biuro Promocji Miasta Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy wraz ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Integracji, ogłasza II edycję konkursu dla poetów nieprofesjonalistów, o pióro Prezydenta Warszawy.
Konkurs zatytułowano „Wędrówki po mojej Warszawie – są miejsca, gdzie słychać Chopina”. Do udziału w konkursie, można było zgłaszać prace nigdzie jeszcze nie publikowane. A więc wiersz „Jesienny spacer” nie mógł być zgłoszony do konkursu, gdyż wcześniej został opublikowany na Beju. Za namową trójki osób, mojej siostry Grażyny i dwójki moich przyjaciół, Ewy B. oraz Bogdana W. rozpocząłem pracę nad nowym wierszem. Nie bez znaczenia pozostał ironiczny sceptycyzm mojej żony, dotyczący mojego pisania wierszy. Wandziu, nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile oliwy do ognia dolałaś swoją postawą, powodując w ten sposób zwiększony zapał do pracy nad wierszem.
W połowie lutego wiersz „Jesienny koncert” był gotowy, ale musieliście jeszcze popracować nade mną, bym uwierzył że wiersz jest naprawdę dobry.
Tak więc 22 marca pojechałem „w obstawie” z żoną zgłosić swoją pracę do konkursu.
Kochani, serdecznie dziękuję Wam za to co zrobiliście. Dzięki Wam nabrałem więcej wiary w swoje zdolności i w wartość tego co piszę. Pomogło mi też zdobyć więcej potrzebnego doświadczenia w paraniu się poezją oraz nadało profil zdrowemu dystansowi do siebie.
Dziękuję za to serdecznie.
Uroczyste ogłoszenie wyników jury konkursowego, nastąpiło 12 października 2005 roku.
Po tym czasie wiersz mógł nareszcie ujrzeć światło dzienne i zostać opublikowany na Beju.
Piszących na Bej oraz czytających jego strony, zapraszam do czytania moich prac i oceniania ich, jak też pisania uwag i wrażeń w rubryce „Wiadomości”, za co będę wdzięczny i z góry dziękuję.
Wszystkich Was serdecznie pozdrawiam i życzę sukcesów w nauce, pracy i w życiu osobistym oraz w sferach zainteresowań.


Grzegorz J. M. - Waga©

Warszawa dnia 14 października 2005 roku.


Wiersze na topie:
1. Rozpryski (31)
2. Nalej jednego (31)
3. Może ktoś kupi (30)
4. Moje korzenie (30)
5. Spojrzenie (30)

Autorzy na topie:
1. Zibby77 (422)
2. Klaudia (406)
3. Miłosz R (352)
4. darek407 (229)
5. Jojka (104)
więcej...