|
Jemioła!
Jemioła! |
Nie napiszę dzisiaj wiersza, strasznego mam doła
muszę szybko się zapytać gdzie rośnie jemioła,
jeden mi tu podpowiada, że gdzieś na Mazurach
drugi jakoś mi tłumaczy raczej rośnie w górach.
Teraz nie wiem co tu zrobić dylemat mam taki
ja bez tego pasożyta to jestem nijaki,
właśnie rosło u mnie drzewo miałem tego wiele
lecz niestety ktoś je ukradł, było to w niedzielę!
Tylko tak się zastanawiam jak mi to wycięli
kiedy żona razem z synem pilnować je mieli?
Przecież wyrwać takie drzewo to wyczyn nie lada
coś mi mówi, że to sprawka naszego sąsiada.
Dobrze wiedział iż jemiołę w domu potrzebuję
i to tylko dzięki temu tak dobrze się czuję,
jak mu kiedyś przez przypadek o tym powiedziałem
po tygodniu już cholera tego żałowałem.
Mówię żonie, nie umiałaś przypilnować dziada?
Ona na to mi z uśmiechem zaraz odpowiada:
Ta jemioła to służyła nam do całowania
a nie po to byś miał wenę do wierszy pisania!
15.05.2008 |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2015.01.24; 09:00:19 |
w górach owszem możesz trafić
też i na jemiołę
sąsiad chyba Ci zazdrości
życia co wesołe
i nie przejmuj się tym faktem
że ją zarąbali
Ty masz wenę pod okapem
nigdy Cię nie zdradzi...hej:))) |
roman |
2012.12.03; 19:24:57 |
od razu lepszy humor :), + |
HKH |
2012.12.03; 18:51:58 |
+ |
kaja-maja |
2012.12.03; 16:10:52 |
ale ty masz z tym sąsiadem
cztery światy i piąty malutki
dobrze mieć żonę co wszystko tłumaczy
'Ta jemioła to służyła nam do całowania
a nie po to byś miał wenę do wierszy pisania!
a żeby nie jedno i drugie
wiersza by nie było w:)+ |
wie.rut |
2012.12.03; 13:51:08 |
Żona zazdrosna o Wenę - ale się narobiło.
Pozdrowienia
z PLUSEM! |
wigor |
2012.12.03; 13:49:59 |
:)) Dobre. PLUS z serdecznymi pozdrowieniami.
Aha, w Koszalinie jej dużo. |
zeska winij |
2012.12.03; 12:00:47 |
Jakby jemioła miała być takim panaceum na wszystko (i pewnie nawet jest, jeśli się tylko w to wierzy). + |
|
|