|
Jasne wyklucie charakternych słów
Jasne wyklucie charakternych słów |
Cieszę oczy dobrym słowem;
wyciągającym zgłodniałe twarze po pierwsze naiwne sylaby. Lubią gdy je karmimy tym czym urośniemy;
Znudów zarażają się grubiaństwem;
Mieszkają w umyśle ;
Zciekawości brykają po śnieżno - białym blacie zszytym z momentów rzeczywistych;
drobne nieutulone;
Nie wiedzą co robić;
wchodzą w szereg układów;
podpisują przymusowe cyrografy;
z każdą osobną linią lub kartką;
Niektóre schizofreniczne kochają nienawidząc;
Mimo to tule je pocieszam osładzam;
lub za kare nieco przygorzkawiam;
Zbyt nieposłuszne kłade w okowy zeszytu'
zupełnie jak dzieci w przedszkolu;
po obiedzie na leżakowaniu |
|
Szczecin; 011.11.26 |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2011.11.26; 21:03:44 |
ładnie skrócony
nie tylko twój
jak już pisałam
w taki sposób
powstają wiersze
zacnych poetów
lub wiliczanki
mogą być
na dzisiaj
ja HAHAHA
też uśmiech przesyłam
słoneczny od samego rana
do póznego wieczora
niech każdemu rozchmurzenie da...:) |
kaja-maja |
2011.11.26; 20:57:04 |
podoba się...
cieszę oczy zgłodniałe
w umyśle brykają
nieulotne w szeregi
podpisują cyrografy
schizofreniczne kochając
zupełnie jak dzieci w przedszkolu
po obiedzie na leżakowaniu
brykają z każdą osobną linią lub kartką'...w:)+ |
GAJA |
2011.11.26; 20:28:45 |
tak na plus :)))+ |
|
|