|
Jak zbudowano piramidy?
Jak zbudowano piramidy? |
Jakże zachwycające jest to, że kiedyś
Każdy z bloków Wielkiej Piramidy
Był świeży, nowiusieńki, pachnący
Świeżością. Z czułością poklepywany i
Gładzony przez kamieniarzy, robotników,
Mierzony przez świeżutkich inżynierów, którzy
Dopiero co wymyślili geometrię, wciąż
Pachnącą świeżością, jak każdy blok ustawiany
Precyzyjnie na miejscu wśród innych
Świeżutkich bloków skrzących się w
Afrykańskim słońcu.
W czasie przerwy na śniadanie na ten, czy inny
Biały jak śnieg blok spadały okruszki
Jedzonego z miodem chleba, zwisały
Stopy spoconego najemnika, krople jego potu
I litrów wypijanej z Nilu wody opadały na
Nowiutkie bloki piramidy i w szpary
Między nimi, w trakcie przerwy śniadaniowej,
Zanim wieczność dociśnie nowiutkie wciąż
Bloki do siebie na zawsze, czyste geometry-
Czne prostopadłościany z czasu i kamienia.
Budowniczowie chronią w dłoniach oczy od
Boskiego blasku nowiusieńkich białych
Bloków, swojego przedsięwzięcia, tak
Oryginalnego i awangardowego, tak
Nowoczesnego powiewu przyszłości w
Równym stopniu, co od ledwie co wynalezio-
Nego słońca, wciąż pachnącego świeżością
I wciąż fabrycznie zapakowanego słońca cztery,
Dziesięć, sto tysięcy lat przed naszą erą. |
|
Wszystko co stare kiedyś było nowe... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
sylen |
2020.02.06; 03:49:44 |
Piramidy są tak tajemnicze jak Wszechświat. Do końca nie wiemy jak i po co powstały. Może UFO nam pomogło, może Egipcjanie osiągnęli taki rozwój cywilizacyjny. Pytań można zadawać i zadawać. Super, pięknie wprowadzający w temat wiersz Koniku. :) Plus |
Witold |
2020.02.06; 03:29:03 |
Chapeau bas. + |
lucja.haluch |
2020.02.05; 23:30:17 |
Kto to wie...a mnie zauroczyłeś opowieścią,,,pewnie będę śniła...Plus+
Pozdrawiam zauroczona... |
Konik polny |
2020.02.05; 23:18:03 |
Dlatego nie rozstrzygałem tego, skupiwszy się tylko na pewnikach (zakładając, że mimo wszystko byli to ludzie a nie np. bóg Tot, który według jednej z hipotez o której kiedyś przeczytałem miał stworzyć Wielką piramidę siłą umysłu w ciągu 20 minut, zaczynając od jej wierzchołka (!), jakieś 12 tysięcy lat temu. Z resztą w ostatnim wersie pozostawiłem taką "otwartą furtkę".
Z resztą Atlantydzi, czy kosmici, lub nawet bogowie też mogli być spragnieni, głodni i potrzebować chwili wytchnienia. Urządzenia do lewitacji skalnych bloków także mogły stać w pobliżu, tyle że umyślnie o nich nie wspomniałem.
Mimo to uważam, że wiersz odpowiada na pytanie zawarte w tytule. W pewnym sensie :)) |
Wojciech M |
2020.02.05; 23:11:15 |
Opis jest wręcz bukoliczny, oczywiście miodek z chlebka spadał tym budowniczym, którzy jeszcze przeżyli, ale to już drobiazgi ;)))
Jak zawsze mnie zaskakujesz podejściem do tematu +++ |
|
|