|
Jak pies z kotem
Jak pies z kotem |
Mój pies ma całe podwórko dla siebie,
to jego miejsce, ma się tu jak w niebie.
Dziś rano, kot po podwórku pomyka?
pies wpadł w szał i pogonił przeciwnika.
Jakiś obcy na jego terenie ?
farsa to? jakieś dziwne przestawienie?
Oparł się pies o pień i szczeka głośno,
kot na szczycie drzewa zadrżał mocno.
Hałasom psim na dworze nie ma końca,
sytuacja dla obu mocno stresująca,
kot z wysoka na drogę zeskoczył.
uciekł żwawo, gdzie poniosły go oczy.
Pies wzdłuż płotu jeszcze chwilę pobiegał,
czegoś szukał, ciągle groźnie coś szczekał,
Jaki morał z powiastki wynika?
Owszem -nie wchodź na teren przeciwnika.
Zwłaszcza , gdy przeciwnik większy i silny,
możesz stracić swój żywocik niewinny.
Przemyśl proszę czy jest warta wyprawa,
rzeczywistość??? bywa niełaskawa . |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
zenobia888 |
2020.12.17; 18:49:49 |
Fajna scenka :)
Pozdrawiam + |
sergiusz |
2020.12.17; 18:05:45 |
Fantastycznie się czyta, a scenkę sobie wyobraziłem, dobry morał
Pozdrawiam + |
wigor |
2020.12.17; 14:02:05 |
Dobry wiersz - przestroga. Pozdrawiam serdecznie ;-) +
Kiedyś pojechałem do rolnika na pomiar. Trzy psy na podwórzu. Przechodzę przez podwórze do drzwi do mieszkania, a na nich kłódka, nikogo nie ma. Chce wyjść z gospodarstwa, a psy z jazgotem do mnie. Siadłem na schodach mieszkania, czekam. Koło godz. 18 wrócił gospodarz. "Bardzo pana przepraszam. Zapomniałem, że pan miał przyjechać. jak to dobrze nie nie usiłował pan wyjść, pogryzłyby pana. One każdego wpuszczą, ale wyjść nie pozwolą". |
roman |
2020.12.17; 13:47:45 |
udana bajka z morałem + |
Halinka |
2020.12.17; 11:18:43 |
Dobry morał. Nie wchodzi się na podwórko bez zezwolenia. Pozdrawiam + |
Toyer |
2020.12.17; 09:51:34 |
Pies nie lubi kota - a kot nie lubi psa - chociaż nie zawsze - czasem są między nimi przyjaźnie - podoba mi się satyra |
wiewióra |
2020.12.17; 09:47:40 |
Dziękuję Tesso za wpis. Mój Michał bo tak się wabi mój pies jest duży i gdyby go dopadł obawiam sie że została by skórka .Całe szczęście tak się nie zdarzyło .Ja tam nie mam nic przeciwko kotom |
TESSA |
2020.12.17; 09:42:33 |
przypomniałaś mi mojego nieżyjącego już psa Bariego - kotożercę...
teraz mam sunię Herę, która jak i ja szanuje wszystkie zwierzątka :) |
wiewióra |
2020.12.17; 09:42:32 |
Dziękuję Hati taki morał też mi się podoba |
wiewióra |
2020.12.17; 09:37:40 |
Gdyby wpadł w jego paszczę nie wiem czy by uratował skórkę ?? |
zygzyg |
2020.12.17; 09:36:01 |
Super satyra, a i morał przedni ;)
Pozdrawiam + |
Polak patriota |
2020.12.17; 09:35:09 |
Pies nie ma szansy z kotem. Kot na drzewie drzewie drwi sobie z miotającego się psiego wrzaskuna. Pozdrawiam:)) |
|
|