|
Jak kwiat lotosu
Jak kwiat lotosu |
Tyś piękna niczym kwiat lotosu.
Cicha niczym woda w strumyku.
Czy dasz mi choć odrobinę swych uczuć najdroższa?
Pragnę Cię jak wędrowiec spragniony pragnie wody na pustyni.
Nie odejdę od Ciebie ani na krok.
Tyś mą boginią.
Bez Ciebie jestem nikim.
Marnym strzępem człowieka.
Proszę.
Nie ignoruj mnie.
Nie chcę być rysą na szkle przeszłości.
Otwórz dla mnie swe serce,
A dam Ci co zechcesz.
Otwórz swe serce,
A oddam Ci się cały.
Tylko pozwól mi zbliżyć się do Ciebie najdroższa.
Twe ruchy takie zwiewne jak mgiełka o poranku.
Twój głos niczym ambrozja dla mych uszu.
Twój wzrok taki tajemniczy niczym gwiazdy na niebie.
Piękne oczy rozjarzone milionami gwiazd.
Zostań ze mną moja bogini
Na zawsze. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
lucja.haluch |
2020.01.07; 16:34:05 |
Takie wyznanie powinno być zakończone spotkaniem...Plus+
Pozdrawiam serdecznie... |
adambielicz |
2020.01.07; 16:13:24 |
-patrząc na kwiat,widzimy tylko płatki) |
Witold |
2020.01.07; 07:04:55 |
Dwie uwagi: wiersz powinien unikać wręcz zaimków, a tu jest przesyt
oraz
formy grzecznościowe w wierszach nie piszemy wielką literą, bo czytają to wszyscy, to nie list skierowany do konkretnej osoby.
Plus na zachętę + |
sylen |
2020.01.07; 04:59:39 |
Przepiękny, pełen miłości wiersz. :) Plus |
|
|