|
Jadowity hip-hop Jadwiga z kolejki po ciabattę
Jadowity hip-hop Jadwiga z kolejki po ciabattę |
nocą nietoperzem straszysz mnie
wywlekasz dziwne, stare bajki
rosyjskim niedźwiedziem ludojadem
gruźlicą, cholerą, kiełbasianym jadem
świtem z elektrowni stary dziad wyłazi
już na samą myśl skóra z rąk ci złazi
rurką z nogawki wpuszcza trujące opary
mariachi z ulicy Wiązowej struną haratał ofiary
ten łysy spod bramy w kaszkiecie na opak
rżnie piłą dziewice, gdy spuszczasz go z oka
zaś do kolacji dodają cyjanki
dwie fałszywe zołzy, w dodatku tercjarki
grasują tu także szwedzcy onaniści
widujesz ich czasem, kiedy spadną liście
potrafią zbezcześcić nam w windzie podłogę
Halina to na tym złamała raz nogę
szatana zaś słudzy w skórzanych kaftanach
kotami się żywią i śpiewają z rana
dilerzy w gimnazjum czatują jak mole
od tego się biorą w internecie trole
niemiecki generał w wojskowej panterce
rozkłada atomy i umywa ręce
raka tak dostała, kiedy szła z kościoła
Halina, twoja najlepsza znajoma
wykluwają pająki spod skóry złokrwiści
czerwona zaraza, małpy, komuniści
sam Lenin podpalił ci kiedyś różaniec
wpadł przy tym i Engels, brodaty rzezaniec
do tego lekarze, oby ich pies trącał
do żył aplikują czego nie tknie stronca
oddają się przy tym orgiom z personelem
takich to pod ścianę, puścić po nich serię
mafia akrobatów plus rumuńskie dzieci
z bankomatów forsę biorą, jak im forsa leci
warują w koszykach, wykradają piny
tak majątek stracił Anzelm, mąż Haliny
...a mnie tylko lęka moja prawa ręka, joł :D |
|
z przymrużeniem oka dla Kleofasa, łysego piiip;p |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
*zυza |
2017.04.09; 10:10:42 |
bardzo ładnie:) |
|
|