|
Jadła porcjowanie
Jadła porcjowanie |
Sprawiedliwości nie ma na świecie
A już tym bardziej nie ma jej w diecie
Historię długą spisała waga
Ksiąg o żywieniu szafa niemała
Nawet się chwycił raz Kwaśniewskiego
Bo cóż w golonce może być złego
Lecz powinęła się nieco noga
Gdy wziął do serca przykład z Charkowa
Więc przestudiował nowe zasady
Na drzwiach lodówki spisane rady
Posiłki częściej lecz porcje mniejsze
Tak aby zmieścić wszystko w dwie ręce
Trzymał się mocno całe pół roku
Lecz ciuch ciaśniejszy przy każdym kroku
Waga spocona skali nie chwyta
Czas specjalisty chyba zapytać
I rozwiązała się sprawa szybko
Bo źle porcjował w dłoniach chłopisko
Na rękach zawsze - nie uwierzycie
Miał do baseball’a dwie rękawice |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Super-Tango |
2014.10.03; 16:24:47 |
Bdb, rytmiczny, ciekawy, interesujący wiersz+)
Pozdrawiam serdeczniue |
wigor |
2014.10.03; 09:28:11 |
ha,ha,ha dobra satyra. PLUS z pozdrowieniami ;-) |
|
|