|
"Ile już razy..."
"Ile już razy..." |
To jest szalony świat!
Młode dziewczęta szukające raju
Rozpalają,
Na skrzyżowaniach pod świetlistymi drogowskazami
Wyobraźnię,
Zatrutych życiem facetów w szybkich autach
...
Na ulicy je odnajdywałeś,
Oddając im cały swój świat.
Skrupulatnie,
Palcami po aksamitnej skórze
Odprowadzałeś w poranek.
Skrytymi
Pocałunkami, ubierałeś w raj,
Czyniąc z nich boginie.
...
W ramionach twych zgorzkniałych,
Wielobarwną dumą rozkwitały
Swobodnie,
Oddawały się tobie
Kwiecisty kielich rozchylając
Majestatycznie,
Słodkim nektarem upojony, wplatałeś
W jedwab ich włosów snu sekund chwilę.
...
Odchodziłeś z obłąkanym spojrzeniem,
Dennego błękitu twych oczu
W ciszy,
Na krótką chwilę przed zmieszaniem
Obudzonym przez świt
Zagubiony,
Schowany za uśmiech,
Za drzwiami żegnając wstyd.
...
Z wstającym dniem wracałeś
By wtulić się w ramiona oszukane
Żałośnie
W zimnej kąpieli grzech zmywałeś,
Noc z oczu wypłukując
Bezdusznie
Zasypiałeś przy boku "jedynej" i kochanej
Nie myśląc wcale dlaczego to zrobiłeś?
ile już razy
Oczy miłością bijące zdradziłeś?
- Żałosny facecie w szybkim samochodzie. |
|
z serii "Trochę prawdy o nas samych" - auto(być może)biografia |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
paword |
2008.07.11; 20:28:08 |
do Stanisławy
Inaczej nie potrafię lepić tej gliny, ale mimo wszystko dziękuję. Z czasem na pewno i formę poprawię ;) |
stanislawa |
2008.07.11; 14:38:33 |
wiersz mi sie podoba forma mniej |
Paweł |
2008.07.10; 19:12:08 |
ciekawy styl i odpowiednio dobrane słowa....poznam i następne twe wiersze.....+ |
|
|