|
gradacja błękitu
gradacja błękitu |
przywołany czterolistnym
zaklęciem wyłoniłeś się
z poranną rosą
malując moje obsesje
rozlane szarością
na palecie
wymieszałeś z niebem
gdy wieczorem
pozowałam do snu
zerwałeś ze mnie nagość
oddaną w pośpiechu
nie znam się na malarstwie
tylko
obraz podkłada nagły ból
amputacji niechcianego
wspomnienia
nie zachodzi się w miłość
od pierwszego portretu |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2014.04.24; 09:31:20 |
"nie zachodzi się w miłość
od pierwszego portretu"...czasem cuda się zdarzają:) |
Tomala |
2010.06.29; 13:41:06 |
piękny erotyk, jeszcze żadnego nie napisałem, ale może kiedyś...
+ |
amnezja |
2010.05.13; 16:24:58 |
dziękuję czytelnikom za przychylne potraktowanie wiersza
:) |
|
|