|
Gdzie jesteś?
Gdzie jesteś? |
Gdzie jesteś
magiczny w ciszy,
w luksusie ubogim,
maleńki czysty
w świecie nieczystym?
W galopie szkaradnym
wyprany z godzin i dób
miłujący człowiek
brak czasu na życie,
wszechwładny trup żywy.
Słysząc nie słyszy,
patrząc nie widzi,
milcząc nie milczy,
czując nie czuje,
nie ma najdroższej
szczerości szlachetnej.
Mieszkanie wyczyszczone
płynem niepamięci,
serce nieumyte
błogością ciszy
opłatek komercji
łamiąc dzieli. |
|
Mam nadzieję, że wszyscy go usłyszycie, zobaczycie i poczujecie. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kosta.woj |
2017.12.22; 22:26:58 |
zawsze był komercją i sam to wiesz i kiedyś i dziś pamiętaj handel odpustami, ostatnie namaszczenia, pielgrzymki ale mnie to nie ciekawi bo to nie jest wiarą wiarą my jesteśmy a kościół ten w naszych sercach ostatnim bastionem przypuszczam że i twoim więc ta komercja mi wisi i portfel drenuje , ale przyznasz że przemawia do nas i na razie niech tak zostanie wesołych świąt |
jaśminowa |
2017.12.22; 11:50:16 |
Istotnie święta są skomercjalizowane, nie ma dla niej żadnej świętości.
Wiersz bardzo sie podoba +
Pozdrowienia świąteczne ślę. |
lukasz83 |
2017.12.22; 10:47:27 |
Dokładnie tak, są aluzją. |
KatarzynaKonopka |
2017.12.22; 00:29:05 |
Opłatek komercji/łamiąc dzieli- czy dwa ostatnie wersy są aluzją do tego, jak tak naprawdę traktujemy Boże Narodzenie? |
lucja.haluch |
2017.12.22; 00:15:06 |
Tak bardzo chcę.. czy..Plus+
Pozdrawiam.. życzę i Tobie usłyszenia.. |
|
|