|
Gastarbeiter
Gastarbeiter |
Raz gastarbeiter z Polski w Brunszwiku
Rano w Popielec narobił krzyku;
Wyleciał właśnie z pracy,
Bo usłużni rodacy
Donieśli, że wciąż jest po "śledziku". |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Gladius |
2012.12.04; 23:18:02 |
Takie to prawdziwe i smutne... Pozdrawiam+ |
ali |
2012.12.04; 21:43:05 |
:):):) |
ZUZA-Kryga |
2012.12.04; 18:47:35 |
Lepiej w Popielec jeść chleb i wodę,
niż bez roboty przymierać głodem.
Lepiej mieć w miejscu na nos kalafior
niż wąchać rankiem wielu rodaków. |
wlodek |
2012.12.04; 18:42:36 |
:)+ |
kaja-maja |
2012.12.04; 16:25:07 |
a ja lubię śledzie
jak też po nim czekoladę
lub maślankę truskawkową
ale jak to prawisz
gastarbeiter w Brunszwiku
zawsze był po śledziku
ilez można go wąchać w:):)+ |
roman |
2012.12.04; 16:03:30 |
Twoje limeryki to majstersztyki :), + |
norka |
2012.12.04; 11:10:13 |
Ja się w śledziu nie lubuję
czasem tylko miętę czuję :)+++ |
nemo96 |
2012.12.04; 09:05:27 |
Donosicieli nigdzie nie brak.
:-) PLUS |
wigor |
2012.12.04; 07:40:55 |
:)) Dobra satyra. PLUS z pozdrowieniami :)) |
wie.rut |
2012.12.04; 05:57:58 |
Dobry i prawdziwy.
:)+++ |
|
|