|
fragmentarium
fragmentarium |
Stała, w bezruchu obserwując statki odbijające
od portu, jak dzieci opuszczające matkę
mróz wił się wokół iglic na drapaczach
chmur, a wieczór topił się na szybach
jadących donikąd aut. ulica biła chłodem
i kolorami neonów, ona jednak nawet
nie spojrzała w tamtym kierunku
wiedziała, że to pułapka, że to zbyt
piękne aby było prawdziwe. momentami
jakby znała prawdę o życiu, o tobie i o mnie
a czasem tylko wpatrując się z uporem
w widnokrąg zdawała się być pusta
jak lalka, nietrwała niczym hologram |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Nikola |
2023.01.29; 13:50:51 |
Lubię obserwować, wzrok za horyzont zawiesić...świetny klimat
Miłej niedzieli:)+ |
Wojciech M |
2023.01.29; 10:05:23 |
Niesamowity nastrój oczekiwania i zamyślenia stworzyłeś.
Pozdrawiam + |
|
|