|
EGZAMINY
EGZAMINY |
Wieczór. Trawnik kwietniowy
Zielenią bić zaczyna w oko.
Słońce, zachód pomarańczowy.
- Jak siema, mały? – Spoko, spoko!
A trawnik bije w oko śmiało,
Pociągająco i z nadzieją.
Tu nad głowami coś zabrzmiało
I przestraszone ludzie mdleją.
To podał głos sam Bóg-Stworzyciel!
Zaprosił wszystkich do kościoła.
A nasz wczorajszy nauczyciel
Egzamin składa na Anioła.
Był nibyś diabłem: ryj i rogi.
Widziałem przecież zdjęcie wspólne.
Pogolił pierś, pogolił nogi,
Mniemanie stworzył obopólne,
Że jest Aniołem. Jak inaczej?!
Aniołem światła i nadziei.
A my tu z wami – niby, raczej...
A on się prosto śmiei, śmiei...
m. Mariupol, 9 kwietnia 2014 r. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
wigor |
2017.12.26; 12:20:30 |
http://www.eastbook.eu/2016/06/11/mariupol-miasto-obok-wojny/
Ciekawy wiersz. Życzę Ci pokoju w Nowym Roku. Pozdrawiam ;-) + |
|
|