Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (7)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Wyszeptane
- Kama
Wyszeptane
- TESSA
stacja XII
- Super-Tango
Niewinnie skazany
- Super-Tango
więcej...

Dziś napisano 25 komentarzy.

Dziewczyna snu skrzydlata opowieść

Dziewczyna snu skrzydlata opowieść

Zygmunt Jan Prusiński


DZIEWCZYNA SNU SKRZYDLATA OPOWIEŚĆ

Motto: "Nadzieja ma skrzydła.
Przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów,
która nigdy nie ustaje.
A jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury" - Karolina Rakowska -


Erotyk jest jak korzeń dębu.

Przekażę ci upragnione
(najsłodsze dźwięki),
będziesz je długo pamiętać.

Tak, (przysiadłaś w mej duszy
i śpiewasz tę pieśń bez słów)...

Nie ranisz mnie sobą...
- Kobieta potrafi skrzywdzić
i słowem i czynem.

Wiesz że zdobię cię wierszem,
Te wiersze zostaną wieczne -
nie umierają jak liście.

Piszesz Karolino na niebie:
"Nadzieja ma skrzydła...
która nigdy nie ustaje".
Rozglądnij się w moich oczach.
Wstąp w nie byś odczuła
tę delikatność kochanka w czerwcu.

Pójdziemy pooglądać kaczeńce;
zrobię ci z nimi zdjęcie. -
Ułożysz się tak jakbyś nimfą była,
a ja, stary rybak, zażądam od ciebie
trzy życzenia...

Czy serdeczność jest poukładana?
Jak najbardziej miłość układam w tobie.

Wiersz z książki "Sen miłości"


Muza
https://static.jpg.pl/static/photos/646/646740/511cd3f8ea4f47d2bc700bdaf3ed9332_normal.jpg


Autor ZJP
https://m.salon24.pl/c463b712c9eacf5816a9e2320ae9c340,860,0,0,0.jpg
Napisz do autora

« poprzedni ( 2187 / 2716) następny »

zygpru1948

dodany: 2022-01-12, 05:45:07
typ: przyroda
wyświetleń (192)
głosuj (56)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2022.01.12; 06:27:29
Zygmunt Jan Prusiński


PRÓSZY NAMIASTKA TEGO CO NASTĄPI

Motto: "rozedrgałeś mnie
ciepły lekko pochylony
bez opamiętania" - Ragna


Spotkaliśmy się na Zaciszu
a cicho tak jak liryka
błogosławiona
w tobie mentalnie układam
pierwszy sen przy srebrnych
myślach zdwojonych
wraz z całym bagażem
istotnych dotknięć
i obudzisz się kobietą nagą
jak nagi jest pacierz
powędruję twoimi stopami
do rzecznych uciech
obwieszę na drzewach
erotyczną selekcję
to co przed nami zaświeci
dźwięk odbioru i przyjęcia…


27.12.2021 – Ustka
Poniedziałek 20:21

Wiersz z książki „Nagie Pacierze”

zygpru1948 2022.01.12; 06:25:40
Stanisław Grochowiak | Rozbieranie do snu


Chodzimy razem
Po tym wielkim wnętrzu
Ona w smołowej
Ja w błękitnej sukni
Ona z zaledwie
Zieloną łysiną

I tu
Powiada
Będzie gwóźdź najpierwszy
Tutaj powiesisz
Cytrę obu rąk

A czy ten szczygieł
Może w nich?
Ja pytam

Ona jest głucha w obu czarnych gwiazdach

I tu
Powiada
Będzie gwóźdź następny
Tutaj powiesisz
Srebrny woal płuc

A czy ta róża
Może w nich
Ja pytam

Ona jest ślepa w obu ostrych uszach

I tu
Powiada
Będzie gwóźdź na głową
Wieszaj ją lekko
Dziobem w strop podłogi

A ja
Nie pytam
Ja stoją tak biały
Z kręgiem jak Chrzciciel
Nad drucianą szyją



Stanisław Grochowiak | Zwątpienie

Papier zepsuty smutną chorobą
Niedocieczenia własnego bólu
W inkauście woda przeważa nad czernią
Że przyjdą pić z niej
Pająki i muchy

Jesteś Zbielały
Siedzisz Wyschnięty
Mózg ci maleje
Chudną ci pięty

Papier zepsuty smutną chorobą
Niedocieczenia własnej radości
W inkauście woda rozcieka kolory
Jest zapach octu
I chloroformu

Jesteś Zdrętwiały
Siedzisz Trzewiowy
Zanik fosforu
Zwiędłość wątroby

Papier zostanie jak liść w rulonik
Przyjdą mu macać żeberka i nerwy
Nie pozostawią ani wątłej tkanki
Bez bicia w kotły
Nadymania trąb

Pójdziesz Pleśniowy
Legniesz Ciekliwy
Nakarmisz osty
Najesz pokrzywy



Stanisław Grochowiak | Święty Szymon Słupnik

Powołał go Pan
Na słup
Na słupie miał dom
I grób

A ludzie chłopaka na szafot przywiedli
Unieśli mu głowę w muskularnej pętli
Powołał go pan na stryk

Powołał go Pan,
By trwał.
By śpiewał mu pieśń
I piał

A ludzie w śród przekleństw dziewczynę gwałcili
I włosy jej ścięli i ręce spalili.
Powołał ją Pan
Na gnój

Powołał go Pan
Na słup
Na słupie miał dom
I grób

A ludzie słuchając mych wierszy powstają
I wilki wychodzą żerującą zgrają ...
Powołał mnie Pan
Na Bunt.


Wiersze na topie:
1. [rozebrany ze słów***] (30)
2. liczenie słojów (30)
3. jest dobrze (30)
4. na znak (30)
5. ludzka utopia (30)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (446)
2. Jojka (319)
3. darek407 (273)
4. Gregorsko (154)
5. pit (65)
więcej...