|
Dzień według Ehrlicha
Dzień według Ehrlicha |
Przynieś cokolwiek, aby kolorowe i z zewnątrz.
Tu życie sprowadza się do poziomu białych ciałek
w sterylnej pościeli; codzienny koniec świata
tkwi we krwi – prawie rutyna.
Wczoraj ogoliłam głowę. Nie patrz;
kto by przypuszczał, że naga czaszka
może być aż tak intymna.
Wiesz, jutro znów mi to zrobią:
każą liczyć do nieskończoności,
a przy najmniejszej pomyłce wszczepią ogień
w żyły, żeby stłumić inny pożar.
Dla mojego dobra.
Jak długo jesteś w stanie trzymać
rękę? Z kogo tylko popiół
nad ranem.
* - Paul Ehrlich - niemiecki chemik i bakteriolog, uważany jest za twórcę podstaw chemioterapii. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
marguerite |
2016.05.27; 20:46:15 |
"Wczoraj ogoliłam głowę. Nie patrz;
kto by przypuszczał, że naga czaszka
może być aż tak intymna." ale wlazło pod skórę. doskonały wiersz. szacunek. |
żona anny |
2016.05.27; 19:18:17 |
Gramofony tyz ładnie. |
Super-Tytus |
2016.05.27; 19:12:01 |
Patrzta gramofony.
Tu się pisze
;-) |
wigor |
2016.05.27; 16:29:38 |
Wiersz. PLUS z pozdrowieniami ;-) |
żona anny |
2016.05.27; 14:30:55 |
Dziękuję uprzejmie. Raczej jestem pod normą Zacisza, niż ponad. |
Frank N. Stone |
2016.05.27; 13:22:38 |
Pisz o maju, kwiatkach i rosie o poranku.
Nie wyłaź ponad normę.
Tyle żartów.
Pierwsze dwie... potem...
Da się czytać, a to rzadkość tutaj
:-)) |
|
|