Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
"Paryż"
- lucja.haluch
Z mitami
- AL46
"Autoportret w dzwonku rowerowym"
- joanna53
Śmieszny płacz
- joanna53
więcej...

Dziś napisano 0 komentarzy.

Dzień Anioła - konkursik cz.2

Dzień Anioła - konkursik cz.2

Szanowni Państwo,

Proszę o wybaczenie i nieprecyzyjną informację z mojej strony oraz fakt, że nie pojawiłam się wcześniej.

Poniżej publikuję prace, które otrzymałam na priv.
Niektóre bedą dla Państwa anonimowe, więc uprzejmie proszę o wytypowanie autora i bardzo proszę o zagłosowanie na wybrane prace w skali -
3 pkt, 2 pkt, 1 pkt.

Zapraszam Państwa do zabawy :)))))))))))))))))))))))))))
_________________________________________________
Autor nr 1

Dla Anioła mojej miłości


Wykradłem raz Bogu jego złotą perłę
Anioła miłości z tęczy nieboskłonu
Niebiański ideał ze snów moich westchnień
Bajecznej piękności z rajskiego ogrodu

Który mnie tak urzekł oczarował serce
Uwiódł moją duszę i opętał rozum
Dla mojego grzechu odnalazł w kobiecie
W rozkosznej ponęcie słodkiego owocu

Że musiałem ulec pokusie cielesnej
Namiętnej potrzebie rozpieszczonych oczu
Idącym porywom wzlotów i uniesień

Co uczucie wznieca wniebowziętym ogniu
Rozpalając łoże w zmysłowej podniecie
W księżycowe noce gdzie rodzi się szczęście
__________________________________
Autor nr 2

Anielska sonata


Pamiętam taką ławkę. Stała w pobliżu gmachu filharmonii. Była tam od lat. Wciąż taka sama. Nie rosło przy niej drzewo. Czasem, parę niteczek trawy kędzierzawiło się przy jej wygiętej nodze.
Zwykła , niepozorna ławka w mieście - nawet nie stala w parku.
Nie przy głównej ulicy. Jedyne, co przykuwało uwagę - to były staromodne okucia i póra.
Tak, zawsze jakieś piórka zwiewni wokół ławki szybowaly . To one przykuwały uwagę przechodniów. Ławka była dziwnie pusta. Nie siadały na niej czułe parki ani seniorzy. Wygodniej było na innej, niedalekiej, która stała pod drzewem.
Tam , nawet przy lekkim wietrze piórka rozwiewały powietrze. Osiadały lekko na twarzy... pozwalaly się rozmarzyć.
Przy samotnej ławce, w słoneczny dzień było zbyt gorąco. Wieczorem przytulnie.
Wiał zimny wiatr, który nie wiadomo skąd zaplątał się w między wąskie uliczki.
Na tej staroświeckiej ławce jednak ktoś siadał. Zawsze, co wieczór siedziała tu młoda dziewczyna. Siedziała sama i nikomu nie przyszło do głowy, żeby się do niej przysiąść. Siedziała godzinę, mniej lub wiecej i znikała jak zjawa w poprzecznej, mrocznej ulicy. Zmrok zakrywał jej twarz. Nikt nie wiedział, kim jest i skąd przybywała.
Była jakby przezroczysta, jak rzeźba podświetlana. Obca, jakby z innej epoki, nie należała do nas.
Siedziała po prostu na ławce, w niemodnej, dlugiej tunicie - w wyblakłym skąpana błękicie. Siedziała i tajemniczo patrzyła
w księżyc.
Przez cały czas nie odwracała głowy od rogala półksiężyca lub okrągłej, pomarańczowej tarczy nad dachami.
Nie śmialiśmy się z niej – była zbyt daleka , jakby nie z tej ziemi.

Może pochodzi z księżyca... Ktoś , kiedyś zażartował. Innej reakcji nie było .
Nie wiem, czy była świadoma, że ktoś nazwał ją księżycowym aniołem .
Stała się częścią obrazu, do którego przywykliśmy w pierzastej przestrzeni ławki, wszak stała na uboczu.
Widok anielskiej postaci złotowłosej - intrygował.
Gdy anielica zajmowała ławeczkę , w tle rozbrzmiewały fortepianowe dźwięki.
Z okien sali filharmonii , dochodziła wzruszająca ,,Sonata księżycowa”.
Dźwięki najpopularniejszej sonaty Bethowena.
Dziewczyna w poświacie tuniki słuchała smutnej końcówki Adagio. Brzmiała jak mroczne memento dla niespełnionego uczucia. Może to Anioł kompzytora wiernie pianistom kibicował?
Coś było na rzeczy.
Być może owa dziewczyna była duchem hrabianki Gulietty , która z upływem czasu, jednak zrozumiała Mistrza uczucia?
Kiedyś pierzasta postać przestała sie pojawiać.
Anioła już nie było i ławka stała wciąż pusta. W wakacje kooncert fortepianowy umilkł, ucichł...ustał.

Została pusta ławeczka, przestrzeń uczuć niedopowiedzianych, rodzaj wyrzutów sumienia – dlaczego się do niej nikt nie dosiadł...
Przypadek, czy splot okoliczności do dziś
w mej głowie gości.
Aura wydarzeń tchnie duchem anielskości.

Fortepian na nowo odtwarza dzieła wielu kompozytorów. Ławeczka wciąż w tym samym miejscu tkwi.
Nikt, nigdy potem , nie widział już księżycowej dziewczyny w nimbie anielskiej heroiny.
_____________________________________________
Autor nr 3

Anioł mojej miłości


W strefie konstelacji świeci złota gwiazda
Księżyc noc rozpala z niebiańskiej korony
W rozbudzony płomień bijąca poświata
Otwiera przede mną boskie horyzonty

Ten czar wdzięk i powab w promień mnie urzeka
Zdany na los szczęścia z gorzkiej łzy tęsknoty
Zapragnąłem zerwać mały skrawek z nieba
Dla ciebie kochana bym cię mógł ozłocić

Przez górki pagórki drogami na przełaj
Wzrokiem lustrowałem lazurowe oczy
By przeniknąć z ducha w raj z polany serca

Gdzie tańcują zmysły źródłami z rozkoszy
W ogrodach miłości gdzie mój anioł śpiewa
Aby dotknąć szczęścia i twój sen osłodzić
_________________________________________________
Autor nr 4

Mój słodki Aniele


Jesteś taka czuła słodka wyjątkowa
Trzymać cię w ramonach to sama przyjemność
Miłość mówi więcej niż te wszystkie słowa
Mam swój rajski ogród własne ziemskie niebo

W nim boską kobietę mojego anioła
Co oczy raduje w to zbyt grzeszne piękno
Trudno mi się oprzeć jest taka zmysłowa
Dla mojej pokusy jej cielesnym wdziękom

Bywa bratnią duszą zesłaną przez Boga
Tą drugą połową do życia potrzebną
Z natury stworzoną żebym mógł ją kochać

Dzielić wspólne łoże z namiętnością wielką
Daje mi tak wiele bym wyraźił w słowach
I sławił ją wierszach w miłosnych sonetach
_________________________________________________
Autor nr 5 - Hati

ANIELSKIE FIGLE

Hardy aniołek z trzeciego nieba
stwierdził, że w raju robić co nie ma.
O chmurkę więc gruchnął,
i na ziemię buchnął.
Tutaj takich narwańców potrzeba!

Pyzaty niebiański cherubinek,
słodziutki dla wszystkich serafinek,
za chmurkę się wciąż chował,
do buzi coś pakował.
Rety! W niebie zabrakło muffinek!

Aniołek z obłoczka numer cztery
miał dość swojej przeźroczystej cery.
Policzki rozczerwienił,
uczesanie też zmienił.
Pofrunął gotów na opeery.
________________________________________
Autor nr 6 - Motaj Łapownik

✱【Prosto. Z nieba.】✱ //["Dzień Anioła - konkursik" - na melodię disco-polo]

O święci przeklęci, wiecznie nietrzeźwi,
odłóżcie strzelby i zagryźcie szczęki.
To cudów czas, niezwykła baśń.

Bogini pija chleb z butelki,
przygryza wargi i patrzy w gwiazdy.
Anioł chodzi po ziemi,
sprzedał skrzydła za srebrnik.
Oni są tam, gdzie was nie ma, w krainie lodu i cienia.

magiczna nić złączyła tych, co nie mieli się spotkać
z dnia na dzień, zawsze jutro, bo życie to gówno
co zrobić z tym światem - skazać go na zagładę?

Bogini pija chleb z butelki,
przygryza wargi i patrzy w gwiazdy.
Anioł chodzi po ziemi,
sprzedał skrzydła za srebrnik.
Oni są tam, gdzie was nie ma, w krainie lodu i cienia.

I tak właśnie jest, aniele, jak mówiłeś, że będzie:
dni łatwo mijają nas, bez miłości i zwycięstw.
Tu i tam śmieją się z nas, nie wiedzą że kończy się czas.

Bogini pija chleb z butelki,
przygryza wargi i patrzy w gwiazdy.
Anioł chodzi po ziemi,
sprzedał skrzydła za srebrnik.
Oni są tam, gdzie was nie ma, w krainie lodu i cienia.
________________________________________________
Autor nr 7

"Niedotleniony"

mój anioł jest wątły
nie można go mocno przytulać
ma sine usta i szare oczy

głębię myśli na konarach rozwieszał
jak kruk wystukiwał godziny
opieki nade mną

mój anioł chodził boso
różami się zachwycał
czuł rytm ziemi

z jednym skrzydłem kulał
rozrusznikiem tłoczył nadzieję
między dniem a nocą

zimową porą zamarzł zamknięty
na oddziale kardiologii

- zabrał mi serce
________________________________________________

Serdecznie zapraszm do zabawy!!!

We wtorek ogłaszamy ZWYCIĘZCĘ Anielskiej publikacji :)))))))))))))))))))))))
Serdecznie Pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury :))))
Napisz do autora

« poprzedni ( 134 / 196) następny »

AlaOlaUla

dodany: 2020-12-07, 00:25:03
typ: inne
wyświetleń (396)
głosuj (2)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

AlaOlaUla 2020.12.08; 00:44:28
Uprzejmie informuję, że głosowanie zamknięte, a dwie ostatnie pacyny nie będą brane pod uwagę :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Wstydź się Super Tango!
Przynosisz hańbę LITERATOM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

apanzczii 2020.12.07; 23:59:34
Głosuje na utwory


Nr 1 - 3 pkt
Nr 4- 2 pkt
Nr 3 - 1 pkt


Pozdrawiam

czarnapanterax 2020.12.07; 23:55:55
Nr 1 - 3 pkt
Nr 4- 2 pkt
Nr 3 - 1 pkt

POZDRAWIAM

AlaOlaUla 2020.12.07; 22:22:07
Jeszcze półtorej godzinki i zamykam!!!
Po północy ogłoszę Mistrzów Słowa :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

kali689 2020.12.07; 21:35:32
A oto moja propozycja........

Nr 1 - 3 pkt
Nr 3-- 2 pkt
Nr 4 - 1 pkt

Milutko pozdrawiam wszystkich

motaj_łapownik 2020.12.07; 20:21:42
Wszystkie utwory maja "to coś", ale wybrać niestety trzeba.

Nr 1 - 3 pkt
Nr 7 - 2 pkt
Nr 5 - 1 pkt

PS. Bardzo podobał mi się nr 2, ale nie umiałam postawić na prozę, gdy pozostałe propozycje były wierszowane - to nierówna walka :(

PPS. Gratuluję pomysłu zorganizowania konkursu. Szkoda, że pan Szpiler zabrał Zaciszanom forum i okienko, łatwiej byłoby organizować takie literackie zabawy.

Noami 2020.12.07; 16:19:09
Nr.7 Niedotleniony - 3
Nr.5 Anielskie figle - 2
Nr.6 Prosto z nieba - 1


Pozdrawiam ciepło wszystkich :)

AlaOlaUla 2020.12.07; 14:32:53
Łowiczanka,

Warunkiem było przysłanie utworu na mój priv, kto tego nie zrobił nie bierze udziału w konkursie.

W kolejnym konkursie, tylko dla chętnych i gotowych na zabawę, Autorów, warunkiem będzie:
1. Brak oficjalnej publikacji na Zaciszu, czyli pełna anonimowość
2. Wysłanie utworu na priv
3. Wzięcie udziału w głosowaniu
4. Zwycięzca podaje temat kolejnego konkursu

Wiem, że Wszyscy macie wspaniałą wenę, ale to jest niesamowite wrażenie, jak kilkanaście osób pisze na jeden temat ukazując swoją wrażliwość, wyobraźnię, emocje, mądrość.

Dla mnie osoboście, jest to przeżycie metafizyczne :))))

Leszczym 2020.12.07; 13:31:05
Autor nr 2 - 3 pkt
Autor nr 5 - 2 pkt
Autor nr 7 - 1 pkt

AlaOlaUla 2020.12.07; 13:25:07
Na Zaciszu wielu Autorów ma niezwykły dar przy skromnym obyciu.

Bo to są Aniołeczki Perełeczki :)))))))))))))))))))))))))))))))))))

TESSA 2020.12.07; 13:12:37
zapomniałam dodać, że to wiersz Wojtka i właśnie ten wiersz, napisany prostym językiem jest dla mnie najpiękniejszy :)

TESSA 2020.12.07; 13:11:12
ANNIOŁ

Złachmaniony i brudny
siedział smutny pod ścianą
kim ty jesteś spytałem
jam miłości jest anioł

jeszcze jeden szaleniec
dając drobne myślałem
wtedy on uniósł głowę
a ja w oczy spojrzałem

nigdym jeszcze nie widział
takiej czystej miłości
oczy niczym dwa źródła
najprawdziwszej czułości

siadłem przy nim nie bacząc
czy ktoś inny to widzi
głupcem ten co anioła
w ludzkim ciele się wstydzi

czemu siedzisz i żebrzesz
gdzie straciłeś swe skrzydła ?
czy ci służba wśród ludzi
już do reszty obrzydła ?

dotknął lekko mnie w ramię
i zapytał bez złości
gdzie w tym świecie szalonym
widzisz miejsce miłości ?

potem wstał no i odszedł
pewnie wstąpi do baru
ale we mnie zostawił
cząstkę ze swego daru

AlaOlaUla 2020.12.07; 13:01:51
KOCHANI,

Dla spóźnialskich wkrótce bedzie kolejna szansa na zdobycie pucharu zwycięzcy, nie zniechęcajcie się, bo tyle weny, ile jest na Zaciszu, to tyle śniegu nie ma w górach :))))

Dzióbeczki, zapunktujcie na swoje koleżanki i kolegów!!!!

Polak patriota 2020.12.07; 12:52:38
Proszę autorke konkursu o opatrzenie mojego nadesłanego wiersza na priv i tuyaj w komentarzu odpowienim numerem - poniewaz się pomyliłem w numeracji. Dziękuję

gośka26 2020.12.07; 10:12:39
Autor nr 2 - 3 pkt.

Autor nr 6 - 2 pkt.

Autor nr 5 - 1 pkt.

pozdrawiam:)

Polak patriota 2020.12.07; 09:45:23
Ciekawa incjatywa włączam się posłałem wiersz na priv 07.12. 2020 pozdrawiam

Polak patriota 2020.12.07; 09:45:23
Ciekawa incjatywa włączam się posłałem wiersz na priv 07.12. 2020 pozdrawiam

Polak patriota 2020.12.07; 09:33:12
Autor numer 7 _ wiersz opublikowany na Zaciszu 07.12. 2020 pod nickem Polak patriota


Aniele Stróżu
Aniele Stróżu. Gdzie jesteś dziś?
U gór podnóża… Czy może śpisz?
Miałeś ochraniać. Gdzie bywasz, gdzie?
Czemu się wzbraniasz? Może to sen.

Chyba strajkujesz. W przewrotnej grze.
W przestworzach bujasz. Odezwij się.
Ciągle się lenisz. Więc przy mnie bądź.
Tutaj na ziemi. Nie odchodź stąd.

Czarny Kot 2020.12.07; 08:49:13
Autor nr 1 - 3 pkt
Autor nr 3 - 2 pkt
Autor nr 2 - 1 pkt

Toyer 2020.12.07; 08:27:33
Autor nr 6 - 3pkt
Autor nr 7 - 2pkt
Autor nr 5 - 1 pkt

Pozdrawiam

lucja.haluch 2020.12.07; 07:54:12
Autor nr 5 - 3 pkt.
Autor nr 6 - 2 pkt.
Autor nr 3 - 1 pkt.
Pozdrawiam serdecznie...

Aligagator 2020.12.07; 06:22:25
Głosujemy w komentarzach?


Wiersze na topie:
1. jest dobrze (30)
2. ludzka utopia (30)
3. "kto sieje wiatr zbiera razy" (30)
4. w intencji manny (30)
5. na znak (30)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (326)
2. Jojka (319)
3. darek407 (259)
4. Gregorsko (116)
5. pawlikov_hoff (102)
więcej...