Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (5)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Miłość mnie wybawi...
- lucja.haluch
Z wiatrem
- Super-Tango
pomiędzy
- lucja.haluch
Wyszeptane
- TESSA
więcej...

Dziś napisano 12 komentarzy.

Dylematy Doriana Greya

Dylematy Doriana Greya

Być młodym i pięknym, bogatym, szczęśliwym
i żeby bez końca niezmiennie to trwało...
O tym bezskutecznie my, ludzie marzymy.
Wielu z nas cyrograf krwią by podpisało.

A przecież myśl każda, słowa w świat puszczone
są jak koncert życzeń i spełnić się mogą.
Co wtedy nas spotka? To, co wymarzone
czy będzie wciąż dla nas najlepszą drogą?

........................................................................

"...Niechajże ten obraz starzeje się za mnie -
portret zewnętrzności, co w oczy uderza,
gdy zmarszczek przybywa i skóra bezwładnie
ciągnie nas do dołu jak zbroja rycerza...

W zamian ciało moje, niechaj po wsze czasy
z duszą mą się równa, która nieśmiertelna,
młode jako rajskie beztroskie arrasy -
kraina harmonii jednej chwili wierna..."

.......................................................................

Gdy zamilkły słowa, rzecz faktem się stała.
Życzenie młodzieńca się w rozkaz zmieniło.
Wśród więdnących kwiatów kwitła lilia biała
czysta i niewinna jako pierwsza miłość.

Popękały mury swą pracą znużone,
zamilkły zegary, skruszyły się dzwony,
a on człowiek - constans, a on posąg - człowiek
jak wehikuł czasu mknął niedościgniony.

........................................................................

Czego pragnąć można, gdy ma się już wszystko?
Ze wszech miar pełnego cóż nasycić może?
Czymże ubogacić przepychu siedlisko,
gdy nigdy nie będzie lepiej, ani gorzej?

Samotność - to tylko jedynie doskwiera
i sens traci z czasem idea istnienia.
Zdążać, ale dokąd? Gdy się nie umiera,
w najcięższe więzienie wieczność się zamienia.

A gdy jeszcze spojrzysz na postać koszmarną
i poczujesz w nozdrzach swąd własnej zgnilizny
ziejącej z obrazu jak zbutwiałe ziarno,
które nie zakwitnie i ran nie zabliźni...

Cóż ci pozostaje? Brnąć dalej do przodu?
W krwi bliźnich się nurzać jak wampirze plemię...?
Wyrzuty sumienia jak odczucie głodu,
jak wierny bumerang wracają do ciebie.

........................................................................

Wyrzuty sumienia jak cień - agent Boga -
nie dały odetchnąć, cisnęły jak pętla.
Chciwość i egoizm stworzyły potwora.
Człowiek zło zapomniał, lecz obraz pamiętał.

I pękły granice u wrót apogeum.
Jak na pierwszej linii niezliczonych wojen
gotowy na wszystko złożył swe trofeum -
zgładziwszy upiora zdławił życie swoje.

I odszedł w zaświaty, doznał miłosierdzia.
Marne szczątki gniły na deskach mieszkania,
a obok zwłok jego stał obraz jak twierdza
bez skazy, wciąż nowy, jak w chwili powstania.



Na podstawie utworu Oscara Wilde`a "Portret Doriana Greya" – sierpień 2005
Napisz do autora

« poprzedni ( 55 / 185) następny »

kojz966

dodany: 2009-03-21, 22:34:03
typ: inne
wyświetleń (709)
głosuj (150)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

iramea 2009.03.21; 22:46:38
Brakuje mi słów by opisać co czuję czytając Twoje poematy...


Wiersze na topie:
1. w intencji manny (30)
2. [rozebrany ze słów***] (30)
3. na znak (30)
4. jest dobrze (30)
5. liczenie słojów (30)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (446)
2. Jojka (319)
3. darek407 (271)
4. Gregorsko (154)
5. pit (69)
więcej...