|
Dylemat
Dylemat |
Do Magdy przyleciał anioł. Była gdzieś czwarta nad ranem.
Tak ciepło popatrzył na nią, poprawił pióra stargane,
a potem przyczesał włosy, starannie wyczyścił grzebień,
zakaszlał, pociągnął nosem i rzekł. ”No co tam u ciebie”.
A Magda patrząc przez ciemność i nie chcąc marnować nocy
szepnęła „Nie stój nade mną i szybko wskakuj pod kocyk”.
Więc anioł zdjął aureolę, koszulę, anielskie gatki
i Magdę przytulił czule. O wiele czulej od matki.
Pośród miłosnych uniesień zastało parę południe.
A za oknami jesień i liście złocą się cudnie.
Po parku chodzą ludzie, A tu zdarzył się cud.
Lecz nikt nie wie o cudzie, Bo cóż o cudach wie lud.
Magda w skrzydło wtulona, i naga jak niemowlaczek
Myślała „Jestem szalona, lecz nie mogłam inaczej.
Niech mi kto w swej mądrości powie tak prosto z mostu.
Czy zmierzam ku świętości, czy się puszczam po prostu”. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2014.02.20; 13:45:16 |
Z mostu ci odpowiadam,
tak bez konkretnej przyczyny.
Któż oparł by się aniołowi...
nie ma takiej dziewczyny. ;)
+ |
HKH |
2014.02.20; 10:44:58 |
+ |
henhotlew |
2014.02.20; 10:36:32 |
Masz rację. Winno być:
Do Magdy przyleciał anioł.
Była gdzieś czwarta nad ranem.
Tak ciepło popatrzyła na nią,
poprawił pióra stargane
i tu druga zwrotka. Jednak celowo postanowiłem ten tekst zapisać właśnie w tej formie. Co do rytmu to przy cytacie jest lekkie zachwianie, ale ja się dopiero uczę pisać. Pozdrawiam serdecznie. |
wigor |
2014.02.20; 08:22:01 |
Super. Masz dar opowiadania, który świetnie ubierasz w rymy. PLUS z pozdrowieniami i żartem ;-)
http://img8.demotywatoryfb.pl//uploads/201103/1299776879_by_piotrus19_600.jpg |
|
|