|
*Duszy orzeźwienie*
*Duszy orzeźwienie* |
Sunącym powabnie pędzlem pełnym akwareli
Maluję nad głową tęczę, na błękicie
Rozpoczynam komponowanie od jasnych barw
Ażeby marzenia nostalgią nie zaczynać
Prostą regułę obrałem uprzednio, a teraz
Koncepcję zaburzyć chcesz Ty, Zimowa Panna
Z natury brodząca po zuchwałych zamieciach
Kojąca zmrożoną wodę stopami gorącymi
Z ciepłych barw, co na palecie się zebrały
Zabrałaś wszystkie, łącznie z pędzla śladem
Cały mój żywot zmieniłaś w lodową pustynię
Okrzyknęłaś swój tryumf Duszy Orzeźwieniem... |
|
Ł.N |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
GeliuszwAtenach |
2015.03.26; 00:50:01 |
Symonides ( VI w. p. n.e. ) uważał , iż malarstwo to milcząca poezja, a poezja to mowiące malarstwo. Za chwilę oddam głos na wiersz wyżej zamieszczony. |
|
|