|
Dom wariatów
Dom wariatów |
Rozdarte serce myśli szalone
dlaczegoś losie zabrał mi żonę
piołunem struty tą mroczną nocą
cierpię miotany własną niemocą
która skręca moje wnętrza
stara dobrać się do serca
przecież zawsze ją kochałem
kocham nadal zwariowałem?
jednak tego nie widziała
może ona zwariowała?
dość mam już tych dylematów
czy nasz dom to dom wariatów?
normalności więc poszukam
i do innych drzwi zapukam |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|