|
Do Izy
Do Izy |
Droga Izabelo z twych oczu światłości
czytam błękitność nieba po zmroku
i chciałbym móc kiedyś nie zazdrościć
ziemi delikatności twych kroków
Chciałbym serce swoje nieszczęśliwe
rzucić na ołtarz twoich ciepłych rąk
niech niemożliwe stanie się możliwe
bym mógł zakwitnąć w twych ramionach łąk
Droga Izabelo ścieżkę łez już szykuje
tych łez, które ze szczęścia płyną
w ogniu namiętności miłość wykuje
tak żeby po samotności ślad zaginął
Chciałbym swoją duszę podziurawioną
twoim uśmiechem jasnym zszyć
z Tobą każda chwila jest błogosławioną
i już nie potrafię bez ciebie żyć
Droga Izabelo niech wiosennym zdrojem
nasze serca w pełni napęcznieją
Bo ty jesteś letnią burzą i spokojem
miast gromem na ziemię spadasz nadzieją
Chciałbym zarumienić się na wieczność
w Tobie zamknąć całe moje życie
iżbym w końcu zdobył taką pewność
że gdy spojrzę w lustro ujrzę twoje odbicie |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
iśka |
2023.04.26; 08:31:23 |
Ujmujący pełen uczuć serca wiersz i pięknie poetycko brzmi każdy wers+++pozdrawiam wzruszenie* |
Dreamland |
2023.04.25; 20:21:09 |
To nawet nie jest słabe to jest tragiczne |
zyka |
2023.04.25; 17:14:26 |
Niech się wypełni !!! |
|
|