|
Dnieje
Dnieje |
brzask rozświetla szmaragdy,
aby zobaczyć zorzę
delikatnie unosi powieki.
Wstaję, drapieżnym przeciąganiem,
kusi błękitną tkaninę ,
atłasowa, dotykiem pieści zmysły.
Powoli zsuwa ,
zatapia stopy w puszystości.
Nagły chłód drżeniem wita bycie,
głaszcze dłonią mimozę ciszy,
jeszcze jeden koci ruch ,
zwinna parabola i czas ...
Świt znowu zaskoczył aurą.
22.09.2010 |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
grazyna |
2010.09.22; 19:19:54 |
co za romantyczność, się pojawiła, oj ... punkt +:) |
wiermal |
2010.09.22; 14:46:53 |
Pięknie...+... |
|
|